Pudzianowski zapewnia: Nie popełnię błędów brata
Krystian Pudzianowski był gościem magazynu Koloseum przy okazji zbliżającej się gali FEN 28. 39-letni zawodnik zadebiutuje w tej organizacji już 13 czerwca i jak sam przestrzega, chce uniknąć początkowych błędów brata Mariusza. - Metodą prób i błędów idę do przodu, a mam od kogo się uczyć. Mój brat popełnił kilka błędów i dlatego chcę ich uniknąć – podsumował.
Pudzianowski idzie w ślady brata i wkrótce spróbuje sił w kolejnej walce MMA. 39-latek niedawno pojawił się na karcie walk gali FEN 28, a decyzję podjął błyskawicznie. Jako zawodnik jednej z największych organizacji MMA w Polsce, będzie kolejną osobą napędzającą promocję sportu w kraju.
- Nie było dużo czasu na zastanowienie się, bo propozycja przyszła nagle. Jest pandemia i wszystko dzieje się nagle. Nie ma gdzie trenować, musimy ćwiczyć w domu, ale kto nie ryzykuje, ten nie wygrywa – powiedział.
- Z propozycją wyszła organizacja FEN. Ja chcę się bić, bo wiem, że nie wiele lat mi zostało w sporcie. Liczby lecą do przodu, ale czuje się jak 19-latek i dam radę – dodał.
Nie jest jeszcze znany przeciwnik Pudzianowskiego. Czasu do gali coraz mniej, dlatego już wkrótce dowiemy się, z kim zmierzy się brat Pudziana. Sam zainteresowany zna kilku przymierzanych rywali, jednak jak sam zauważył oponent, nie może być z najwyższej półki.
- Nie porywam się z motyką na słońce. Rywal będzie dobrany do mojego poziomu. Trzeba być realistą, nie mogę się bić z kimś, kto ma bogaty i doświadczony rekord. Ja jestem w tym sporcie laikiem, bo trenuje od niedawna. Metodą prób i błędów idę do przodu, a mam od kogo się uczyć. Mój brat popełnił kilka błędów i dlatego chcę ich uniknąć – podsumował.
Przejdź na Polsatsport.pl