Czarnecki: Myślę, że Polska zorganizuje MŚ 2022. Rząd obiecał pomoc finansową

Siatkówka
Czarnecki: Myślę, że Polska zorganizuje MŚ 2022. Rząd obiecał pomoc finansową
fot. Cyfrasport
a początku września ma wrócić siatkówka halowa. Sezon rozpocznie się bardzo wcześnie - powiedział Ryszard Czarnecki.

Gościem Pawła Sikory w Poranku z Polsatem Sport był wicepresez Polskiego Związku Piłki Siatkowej Ryszard Czarnecki. Podczas rozmowy poruszono tematy królowej polskiej siatkówki, wznowienia rozgrywek ligowych oraz organizacji mistrzostw świata w 2022 roku - Rząd obiecał pomoc finansową. Uważam, że bez jego wsparcia chyba żadna światowa federacja nie udźwignęłaby organizacji bardzo kosztownej imprezy. Jestem umiarkowanym optymistą. - powiedział Czarnecki.

Paweł Sikora: We wtorek poznaliśmy królową polskiej siatkówki w plebiscycie zorganizowanym przez Polsatsport.pl. Głosami naszych internautów Małgorzata Glinka pokonała Katarzynę Skowrońską. Na kogo Pan by zagłosował?

 

Ryszard Czarnecki: Gdyby można było oddać głosy na dwie siatkarki, to bym z tego prawa pewnie skorzystał. Dla mnie powinny być ex aequo na pierwszym miejscu. Gratulacje dla zwyciężczyni, która jest dwukrotną złotą medalistką mistrzostw Europy. W reprezentacji zagrała w 286 meczach. Do tego trzeba dodać dwukrotny triumf w Lidze Mistrzyń, w pucharze CEV. Była również MVP mistrzostw Starego Kontynentu, Ligi Mistrzyń, a także Pucharu Świata. Według mnie zasłużyła na triumf, aczkolwiek w moim przekonaniu wiele wspaniałych siatkarek mogłoby się bić o ten tytuł.

 

Kadziewicz: Jestem przekonany, że wrześniowe rozgrywki będą oglądali kibice

 

Od tego właśnie chciałem rozpocząć naszą rozmowę o kobiecej siatkówce. Dosłownie kilka dni temu usłyszeliśmy o pewnych kłopotach organizacyjnych polsko-holenderskiego turnieju mistrzostw świata, który planowany jest na 2022 rok. Jakiej kwoty brakuje, aby odbyły się rozgrywki?

 

Myślę, że sprawa zakończy się dobrze. Rząd obiecał pomoc w tym zakresie. Uważam, że bez jego wsparcia chyba żadna światowa federacja nie udźwignęłaby organizacji bardzo kosztownej imprezy. Jestem umiarkowanym optymistą. Wierzę, że środki się znajdą - tym bardziej, że słyszymy o możliwości ich rozłożenia na kilka lat. W moim przekonaniu na pewno tę sprawę udźwigniemy. Liczę na pomoc polskich władz. Przypomnę zresztą, że premier Mateusz Morawiecki taką obietnicę złożył jesienią ubiegłego roku, kiedy o to się staraliśmy. To jest pewnego rodzaju gwarancja, że te pieniądze będą. Impreza jednak odbędzie się dopiero za dwa lata. Obecnie mamy zgrupowanie w Szczyrku. Na przełomie czerwca i lipca nasze siatkarki mają rozegrać mecz z Czeszkami na Dolnym Śląsku. W najbliższy czwartek i piątek przedstawiciele Polskiego Związku Piłki Siatkowej będą ustalać w lubuskiem i na Śląsku spotkania męskiej i żeńskiej reprezentacji.

 

Jakie widzi Pan szanse na wznowienie rozgrywek ligowych? W jaki sposób miałyby się odbyć? Czy kibice będą mogli pojawić się na trybunach? Przykład grający piłkarzy jest frustrujący czy budujący dla siatkówki?


Nie patrzymy na inne dyscypliny. Siatkówka halowa ma swoją specyfikę. Do tej pory nastąpiło odmrożenie piłki nożnej, a niedługo żużla. To są jednak dyscypliny uprawiane na zewnątrz. Siatkówka jest czymś innym. Na razie przygotowujemy się do rozgrywek na plaży, w których będą występowały drużyny czteroosobowe. Ma to się odbyć w trzeciej dekadzie lipca. Na początku września ma wrócić siatkówka halowa. Sezon rozpocznie się bardzo wcześnie. Takie są właśnie oczekiwania środowiska siatkarskiego, żeby zainaugurować rozgrywki wcześniej. Najpierw do gry wrócą mężczyźni, a tydzień później kobiety. Na trybunach oczywiście pojawi się publiczność. Do takich ustaleń doszliśmy z panem premierem Morawieckiem i Główny Inspektorem Sanitarnym, panem ministrem Jarosławem Pinkasem. Trzeba jednak powiedzieć to bardzo wyraźnie. Propozycja z 25 procent zajętych miejsc przez kibiców może się zmienić. Wszystko będzie uzależnione od sytuacji związanej z pandemią koronawirusa. Jeśli sytuacja będzie lepsza - to mam nadzieję, że więcej kibiców będzie mogło wejść do hali.

 

 

Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.

Paweł Sikora/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie