Czy kapitan Arsenalu zostanie? Arteta wkroczył do negocjacji
Wciąż niejasna jest przyszłość Pierre Emericka Aubameyanga. Kapitan Arsenalu nie podpisał nowego kontraktu z klubem, co niepokoi menedżera Mikela Artetę. Szkoleniowiec „Kanonierów” chce wyjaśnić tę sytuację jak najszybciej, dlatego zaprosił Gabończyka na rozmowy w sprawie pozostania w klubie. Sytuację śledzą Chelsea i Manchester United.
Aubameyang, który dołączył do Arsenalu w 2018 roku, wkrótce rozpocznie ostatni rok swojego kontraktu z londyńczykami. W międzyczasie został liderem „The Gunners”, a poprzedni menedżer mianował go kapitanem klubu. Nic więc dziwnego, że Arteta nie wyobraża sobie drużyny bez Gabończyka i chce zatrzymać piłkarza.
Jeśli nie uda się namówić Aubameyanga na pozostanie, najbliższe lato będzie ostatnią okazją na spory zarobek ze sprzedaży piłkarza. Pandemia koronawirusa nie sprzyja jednak wielkim transferom, dlatego szansę na nowy kontrakt kapitana Arsenalu wzrosły. Słabą sytuację na rynku transferowym zamierza wykorzystać Arteta, który zaprosił zawodnika do swojego gabinetu.
Hiszpan chce przedstawić swojemu kapitanowi plan odbudowy zespołu. Arteta jest przekonany, że zespół wróci do Ligi Mistrzów w najbliższy rok, co jest kluczowe dla Gabończyka. Zdaniem „The Telegraph” Arsenal nie zaoferuje piłkarzowi znacznej podwyżki, co może być kluczowe. Aubameyang zdaje sobie sprawę, że jest to jego ostatnia okazja na podpisanie wysokiego kontraktu. Wkrótce skończy 31 lat.
W bieżącym sezonie Aubameyang strzelił 20 goli w 32 spotkaniach. W poprzedniej ligowej kampanii był królem strzelców Premier League.
