Dlaczego Stomil Olsztyn zwolnił trenera? "W grze zespołu nie było widać konkretnego pomysłu na grę"

Piłka nożna
Dlaczego Stomil Olsztyn zwolnił trenera? "W grze zespołu nie było widać konkretnego pomysłu na grę"
fot. Cyfrasport

Piotr Zajączkowski od poniedziałku przestał pełnić obowiązki trenera piłkarzy pierwszoligowego Stomilu Olsztyn. Nazwisko nowego szkoleniowca ma być znane prawdopodobnie w połowie tygodnia. Dlaczego tak się stało? Wyjaśnił to prezes klubu Wojciech Kowalewski w rozmowie z Szymonem Rojkiem w trakcie Magazynu Fortuna 1 Ligi.

Przed rozpoczęciem rundy wiosennej władze klubu zapowiadały, że zespół ma walczyć o cele stawiane przed sezonem, czyli baraże do Ekstraklasy. Obecnie olsztynianie z 30 punktami zajmują 14. miejsce w tabeli Fortuna 1 Lidze.


- W grze zespołu nie było widać konkretnego pomysłu na grę. Miało to wpływ również na wyniki. Pod uwagę oceny pracy trenera Zajączkowskiego były brane także te dwa mecze w rundzie wiosennej przed wybuchem pandemii koronawirusa. Współpraca ze sztabem szkoleniowym układała się bardzo dobrze. Cały okres przygotowawczy, jak i ostatnie okno transferowe były przygotowywane w celu podniesienia rywalizacji w zespole. Ten okres był owocny i skuteczny, ale później zabrakło rezultatów, jeśli chodzi o wyniki na boisku. Każdy trener jest oceniany pod tym względem - podkreślił Kowalewski.

 

Od czasu wznowienia rozgrywek - po prawie trzech miesiącach przerwy spowodowanej koronawirusem - Stomil zremisował bezbramkowo u siebie z Chrobrym Głogów i przegrał na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec 1:2. Najbliższe spotkanie biało-niebiescy rozegrają w sobotę w Olsztynie z Chojniczanką Chojnice.

 

Zaskakująca zmiana trenera. Zajączkowski odchodzi

 

- Meczów do końca sezonu zostało sporo, dlatego jeszcze w tym sezonie możemy myśleć i walczyć o cele, które zakładaliśmy na ten sezon. Stąd też ta decyzja o zmianie szkoleniowca. Uważam, że zespół potrzebuje nowego bodźca, jeśli chodzi o organizację gry. Jestem zdania, że był to ostatni moment, żeby to zrobić jeszcze w tym sezonie - zaznaczył prezes Stomilu.

 

Były reprezentant Polski powiedział, że niebawem klub z Olsztyna ogłosi nazwisko nowego szkoleniowca.

 

- Jeżeli chodzi o następcę trenera Zajączkowskiego, ta decyzja tak naprawdę już zapadła. Na tę chwilę jesteśmy na etapie dogrywania formalnych szczegółów. Nowy trener ma być osobą, która będzie miała inne spojrzenie i większym dystansem popatrzy na naszą drużynę. Liczymy, że ten szkoleniowiec zagospodaruje potencjał, który w tym zespole drzemie - powiedział prezes Kowalewski.

 

Zajączkowski objął drużynę w październiku 2018 roku, w miejsce Kamila Kieresia. Pod jego wodzą zespół odniósł w sumie 16 ligowych zwycięstw, poniósł 14 porażek, a w 15 meczach zremisował.

 

A.J., Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie