PKO BP Ekstraklasa: Górnik Zabrze - Legia Warszawa. Relacja i wynik na żywo
Piłkarze Górnika Zabrze podejmą Legię Warszawa w meczu 30. kolejki PKO Ekstraklasy. Przed niedzielnym klasykiem było jasne, że po podziale na dwie grupy gospodarze grać będą o pozostanie w lidze, a goście o mistrzostwo polski, którego są bardzo bliscy. Niezależnie od tego emocji można być pewnym, bo spotkania tych drużyn po prostu je gwarantują. A niedzielne będzie wyjątkowo, bo 150. w historii. Relacja i wynik na żywo z meczu Górnik Zabrze - Legia Warszawa na Polsatsport.pl od godziny 18:00.
W obecnym sezonie o piłkarzach z Zabrza mówi się "królowie własnego podwórka", a o stadionie przy ulicy Roosevelta "twierdza". Gospodarze zdobyli tam aż 76% wszystkich punktów, a przegrali zaledwie jeden mecz. U siebie są niepokonani od dziewięciu kolejek, a w siedmiu ostatnich spotkaniach strzelali minimum dwa gole. To pozwala przypuszczać, że mimo dwunastu punktów przewagi Legii nad Górnikiem, zespół z Warszawy stanie przed trudnym zadaniem.
Po wznowieniu rozgrywek zabrzanie odnieśli jedno zwycięstwo, a dwa razy zremisowali. W poprzedniej kolejce ich mecz z Gliwicach z Piastem zakończył się wynikiem 0:0, co było na rękę Legii. Jej zwycięstwo (5:1) nad Arką Gdynia pozwoliło powiększyć przewagę nad mistrzami Polski do 10 punktów. Podopieczni trenera Aleksandara Vukovica są więc w komfortowej sytuacji, ale nie tylko dlatego, że rywale gubią punkty. Sami wygrywają mecz za meczem, do tego prezentują ofensywny i skuteczny futbol. W trzech spotkaniach po powrocie Ekstraklasy strzelili dziewięć goli, z czego cztery na wyjazdach. Najpierw zwyciężyli w Poznaniu Lecha 1:0, w następnej kolejce w Krakowie Wisłę 3:1. W Legnicy wygrali też ćwierćfinałowe starcie Totolotek Pucharu Polski (2:1).
W trzech z czterech spotkań Legia nie tylko zdobywała bramki, ale też je traciła. W dwóch przypadkach przegrywała i musiał odrabiać straty. To dowodzi, że na obronę stołecznej drużyny można znaleźć sposób. A w szeregach Górnika jest piłkarz, który dobrze wie, jak to zrobić. To Igor Angulo. W dwóch poprzednich starciach w Zabrzu Hiszpan strzelił warszawianom trzy gole.
- Igor bardzo ciężko pracuje na boisku i to widzimy. Jestem przekonany, że zacznie strzelać gole w kluczowych momentach. Pierwsza bramka, pierwsza asysta spowodują, że odzyska pewność siebie. Widzimy jak się denerwuje, kiedy coś nie wychodzi, a tak naprawdę jestem pewny, że ten etap za chwilę się skończy i Igor da nam bramki - mówi trener śląskiej drużyny Marcin Brosz.
Jednak myśląc o zwycięstwie, szkoleniowiec musi wymagać wyjątkowej koncentracji od swoich obrońców. Piłkarze Legii strzelili gole w osiemnastu ostatnich meczach, a w jedenastu z nich pokonywali bramkarzy rywali co najmniej trzykrotnie. Na zabrzan też nastawieni są bardzo bojowo, tym bardziej, że wygrali z nimi pięć ostatnich starć, zdobywając w nich 15 bramek, tracąc zaledwie trzy. Jesienny mecz w Warszawie zakończył się wynikiem 5:1.
Kibice mają więc prawo liczyć na dobry, okraszony golami mecz. Ostatni bezbramkowy remis w starciu tych drużyn padł 20 marca 2009 roku, w 24 kolejnych spotkaniach bramki padały.
W niedzielę w składzie Górnika zabraknie tylko kontuzjowanego Łukasza Wolsztyńskiego. W Legii urazy wykluczają występ Williama Remy'ego i Macieja Rosołka. Problemy zdrowotne mieli ostatnio Jose Kante, Bartosz Slisz, Radosław Cierzniak i Arvydas Novikovas, ale być może zostaną dołączeni do meczowej ekipy.
To będzie 150. w historii mecz Górnika z Legią. Zespół ze stolicy wygrał 65 razy, 35 razy padał remis, a 49 razy ze zwycięstwa cieszyli się zabrzanie. Jednak bilans spotkań rozgrywanych na Górnym Śląsku jest już korzystniejszy dla gospodarzy, bo z 72 wygrali 32. Legia zwyciężała 21 razy, padło 19 remisów.
Relacja i wynik na żywo z meczu Górnik Zabrze - Legia Warszawa na Polsatsport.pl od godziny 18:00.
Przejdź na Polsatsport.pl