Fortuna 1 Liga: Warta wróciła na fotel lidera
Spotkanie miało być hitem sobotnich rozgrywek, a okazało się przeciętnym widowiskiem. Miedź Legnica w meczu 28. kolejki Fortuna 1 Ligi zremisowała bezbramkowo na swoim boisku z Wartą Poznań. Zdobyty punkt pozwolił Warcie awansować na pozycję lidera.
Gospodarze notowali ostatnio słabe wyniki. Po powrocie do rywalizacji na swoim koncie zapisali tylko jedno zwycięstwo z Olimpią Grudziądz (2:1), a seria złych występów wyczerpała cierpliwość włodarzy klubu, którzy zadecydowali o zakończeniu współpracy z Dominikiem Nowakiem w roli pierwszego szkoleniowca. W jego miejscu pojawił się Ireneusz Kościelniak, który zadebiutował w sobotnim meczu. Dużo lepiej przedstawiała się ostatnio gra Warty, która w pięciu poprzednich spotkaniach trzy razy świętowała wygraną.
W pierwszych minutach spotkania to jednak piłkarze Miedzi dyktowali warunki i dużo częściej byli w posiadaniu piłki. Mimo to podopieczni Kościelniaka w wyniku błędów stracili kilka okazji, z kolei efektowna akcja w wykonaniu Marcina Pietrowskiego, Jakuba Łukowskiego i Joana Romana została skutecznie zablokowana przez bramkarza rywali Adriana Lisa.
Im bliżej przerwy, tym bardziej do głosu dochodzili goście, jednak nie przełożyło się to na celne strzały. Wynik wynosił 0:0.
Zobacz też: Fortuna 1 Liga: Trwa dobra passa Odry Opole
W drugiej połowie ogromną szansę na poprawę rezultatu miał zawodnik Warty Robert Janicki, jednak strzał został obroniony przez doskonale spisującego się Łukasza Załuskę. Ostatecznie żadnej z drużyn nie udało się trafić do bramki rywali, a spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Nowe oczko na koncie Warty pozwoliło awansować jej na pozycję lidera, spychając z niej Podbeskidzie Bielsko-Biała. Miedź wskoczyła z kolei na piąte miejsce, premiowane możliwością walki o wejście do PKO BP Ekstraklasy.
Miedź Legnica – Warta Poznań 0:0
Żółte kartki: Purzycki, Makuch - Kiełb, Kieliba, Apolinarski
Sędziował: Tomasz Wajda (Żywiec)
Widzów: 1016.
