UFC 251: Marcin Tybura z nowym rywalem. "King Kong" kontuzjowany
Nie Alexander Romanov (11-0, 5 KO, 6 SUB), a Maxim Grishin (30-7-2, 15 KO, 6 SUB) będzie rywalem Marcina Tybury (18-6, 7 KO, 6 SUB) na gali UFC 251. "King Kong" wypadł z karty walk ze względu na kontuzję.
Tybura w swoim ostatnim występie w UFC pokonał Sergeya Spivaka (10-2, 4 KO, 6 SUB) w lutym tego roku. Polak triumfował przez jednogłośną decyzję sędziów. W kolejnym pojedynku miał się zmierzyć z niepokonanym zawodnikiem z Mołdawii, ale ten nabawił się kontuzji. W jego miejsce wskakuje mierzący się do tej pory w kategorii półciężkiej Grishin.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Rosjanin w przeszłości mierzył się już z Polakiem. W 2016 roku pokonał decyzją sędziów Marcina Łazarza (12-7, 2 KO, 4 SUB). Grishin jest niepokonany od 2016 roku. Od tamtej pory stoczył dziewięć walk, z których wygrał siedem, a dwie zremisował.
- Trudność rywali jest podobna. Rywal zmienia się jednak stylistycznie. Romanov jest zawodnikiem dążącym do klinczu i parteru, a Grishin jest stójkowiczem. To całkowita zmiana taktyki na walkę. Analizujemy przeciwnika - skomentował zmianę rywala Tybura w programie Koloseum.
Zobacz także: McGregor na sportowej emeryturze? Trener rozwiewa wątpliwości
"Tybur" ma na swoim koncie 10 występów w UFC. W szeregach największej organizacji MMA na świecie zadebiutował w 2016 roku, przegrywając z Timothy Johnsonem. Łącznie jego bilans w UFC wynosi pięć zwycięstw i pięć porażek.
