PKO BP Ekstraklasa: Klęska Lechii w starciu z Cracovią

Piłka nożna
PKO BP Ekstraklasa: Klęska Lechii w starciu z Cracovią
fot. Cyfrasport

W trzecim sobotnim meczu 34. kolejki piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy Lechia gładko przegrała na własnym stadionie z Cracovią 0:3 (0:0). Gdańszczanie nie tylko przerwali serię trzech zwycięstw, ale jednocześnie ponieśli w tym sezonie z krakowskim zespołem trzecią porażkę.

Lechia rozpoczęła zmagania w grupie mistrzowskiej od trzech wygranych (1:0 w Szczecinie z Pogonią i na własnym stadionie z Piastem Gliwice oraz 2:1 w Białymstoku z Jagiellonią), ale Cracovia zastopowała biało-zielonych. „Pasy” po raz trzeci pokonały gdańszczan - 2 listopada triumfowały u siebie 1:0, a 9 czerwca na wyjeździe 3:1.

 

Początek spotkania należał do przyjezdnych. W 7. minucie po ziemi uderzył Pelle van Amersfoort, ale Dusan Kuciak intuicyjnie odbił piłkę. Za chwilę mocno, ale tuż obok słupka z ostrego kąta strzelił Rafael Lopes.

 

Gospodarze odpowiedzieli dwoma uderzeniami Rafała Pietrzaka w 15. z wolnego i w 27. minucie. Pierwsze było nieznacznie niecelne, a przy drugim niepewnie interweniował Lukas Hrosso.

 

Generalnie pierwsza połowa rozczarowała. Akcje były prowadzone w ospałym tempie, a poza tymi sytuacjami na boisko nie działo się nic godnego uwagi.

 

Miało być świętowanie, jest smutek. Legia przegrała z Lechem

 

Tuż po wznowieniu gry krakowianie objęli prowadzenie. W 48. minucie po centrze z prawej strony van Amersfoorta i w zamieszaniu Kuciaka pokonał Lopes.

 

W 60. minucie obok bramki uderzył Michal Siplak, ale 10 minut później słowacki lewy obrońca, po podaniu Floriana Loshaja, umieścił piłkę w siatce. Siplak sfinalizował składną akcję swojej drużyny, w trakcie której goście "wyklepali" rywali.

 

Niedokładnie i bezbarwnie grający lechiści nie byli w stanie zagrozić przeciwnikowi. Tymczasem w czwartej minucie doliczonego czasu Cracovia zdobyła trzecią bramkę. Po zagraniu z przewrotki Lopesa ręką w polu karnym zagrał Flavio Paixao, a z 11 metrów wynik ustalił Sergiu Hanca.

 

Lechia i Cracovia rywalizują jednocześnie w półfinale Pucharu Polski. W środę podopieczni trenera Piotra Stokowca zmierzą się w Poznaniu z Lechem, a dzień wcześniej krakowian czeka konfrontacja na własnym stadionie z Legią Warszawa.

 

Lechia Gdańsk – Cracovia 0:3 (0:0)

 

Lechia: Dusan Kuciak - Karol Fila, Michał Nalepa, Mario Maloca, Rafał Pietrzak - Jaroslav Mihalik (69. Flavio Paixao), Kristers Tobers, Jarosław Kubicki, Patryk Lipski, Conrado (55. Omran Haydary) - Ze Gomes (55. Łukasz Zwoliński).
Cracovia: Lukas Hrosso - Cornel Rapa, Michał Helik, David Jablonsky, Michal Siplak (75. Mateusz Wdowiak) - Ivan Fiolic (87. Milan Dimun), Florian Loshaj, Sylwester Lusiusz (46. Kamil Pestka), Pelle van Amersfoort, Sergiu Hanca - Rafael Lopes.

 

Bramki: 0:1 Rafael Lopes (48), 0:2 Michal Siplak (70), 0:3 Sergiu Hanca (90+4 – karny).

 

Żółte kartki: Karol Fila, Rafał Pietrzak (Lechia), Michal Siplak, Michał Helik (Cracovia).

 

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów: 4 768.

RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie