Maciej Gajos: Zrealizowaliśmy swój plan

Piłka nożna
Maciej Gajos: Zrealizowaliśmy swój plan
fot. Cyfrasport
Lechia Gdańsk zagra w finale Totolotek Pucharu Polski z Cracovią.

Mecz Lech Poznań - Lechia Gdańsk w półfinale Totolotek Pucharu Polski rozstrzygnął się dopiero w serii rzutów karnych. Jednym z piłkarzy, którzy trafili do siatki, był Maciej Gajos. - powiedział.

Szymon Rojek: Znaleźliście chwilę, by potrenować rzuty karne?

 

Maciej Gajos: Tak, na poprzednich treningach kilka rzutów karnych się uderzyło. Byliśmy przygotowani i na 120 minut, i na serię jedenastek.

 

Uciekło wam trochę wiary, kiedy Mickey van der Hart obronił dwa strzały?

 

Totolotek Puchar Polski: Lechia w finale! Kontuzja bramkarza w serii rzutów karnych

 

Wiedzieliśmy, że Zlatan Alomerovic dobrze broni rzuty karne. Potwierdził to. Wierzyliśmy do końca.

 

Chyba w 100% zrealizowaliście zalecenia trenera. Byliście zdyscyplinowani od pierwszej do ostatniej minuty. Lech miał przewagę, ale tego mogliśmy się spodziewać.

 

Nie mogliśmy się za bardzo otworzyć. Pierwsza połowa była chyba lepsza od drugiej, bo więcej operowaliśmy piłką i mieliśmy swoje szanse. Zrealizowaliśmy swój plan i z tego się cieszymy.

 

Przyjazd do Poznania budzi dodatkowe emocje?

 

Zawsze jest jakiś dodatkowy dreszczyk emocji, bo spędziłem tu cztery lata. Człowiek przyzwyczaił się do klubu. Jestem graczem Lechii, ale zawsze z szacunkiem przyjeżdżam do Poznania.

 



W finale Totolotek Pucharu Polski Lechia Gdańsk zmierzy się z Cracovią, która we wtorek rozbiła Legię Warszawa 3:0.

jb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie