Mamed Khalidov skomentował ewentualną walkę z Drwalem. "Zaczynam przygotowania siłowe" — fot. Polsat Sport

Czy Mamed Khalidov zmierzy się z Tomaszem Drwalem?

Mamed Khalidov był gościem specjalnym sobotniej gali KSW 53. W rozmowie z Jerzym Mielewskim oraz Pawłem Wójcikiem wypowiedział się na temat swojej kolejnej walki, którą prawdopodobnie stoczy jesienią tego roku. Czy jego rywalem może być Tomasz Drwal.

Drwal to legendarny zawodnik MMA, pierwszy Polak, który związał się z federacją UFC. Podczas sobotniej gali doświadczony wojownik pokonał przed czasem Łukasza Bieńkowskiego. Jego pojedynek skomentował Khalidov.

- Tomek wykazał się doświadczeniem. Przeczekał pierwszą rundę i było widać, że nie ma tej rdzy. W drugiej rundzie przycisnął i zobaczył gdzie będzie najlepiej te walkę skończyć. To jest doświadczenie. Jeżeli widzi, że może wygrać ten pojedynek w innej płaszczyźnie, to idzie do tego, to jest MMA i szuka się różnych rozwiązań zamiast iść na niepotrzebną wymianę - przyznał Mamed.

Zobacz także: KSW 53: Wyniki i skróty walk (WIDEO)

Khalidov został zapytany o swój najbliższy pojedynek. Niewykluczone, że legendę KSW zobaczymy już jesienią tego roku.

- To wszystko zależy od KSW. Jestem w treningu i mam nadzieję, że na jesień federacja da mi jakąś walkę. Zobaczymy. Raczej stawiam na jesień. Chciałbym trochę zaczerpnąć wakacji, odpocząć (śmiech). Teraz zaczynam przygotowania siłowe, wytrzymałościowe, aby potem docelowo rozpocząć przygotowania do walki. Mam nadzieję, że to będzie jesień - zaznaczył.

Khalidov nie ukrywał, że gala KSW 53, pierwsza po pandemii koronawirusa, stała na bardzo wysokim poziomie sportowym.

- Widać, że ta przerwa w startach, głód walki do wyjścia do klatki po pandemii sprawia, że każdy jest żądny zwycięstwa. Nie potrafię określić, która walka była najfajniejsza. Jestem szczęśliwy, że tu byłem - skwitował.