Stanisław Gościniak o środowym meczu: Powrót siatkarzy w wielkim stylu
Po raz ostatni reprezentacja Polski zagrała w październiku w Pucharze Świata w Japonii. Po długiej przerwie, spowodowanej pandemią koronawirusa, Biało-Czerwoni powrócili na boisku i był to powrót, co podkreślił mistrz świata z 1974 roku Stanisław Gościniak, zwycięski oraz w bardzo dobrym stylu.
- Naszej reprezentacji można bić brawo. Zagrała bardzo dobrze. Zobaczyliśmy jaka jest siła ofensywna trójki Leon, Kurek, Bednorz. Ten ostatni potwierdził swoje duże możliwości. W lidze włoskiej dojrzał i może być mocnym punktem reprezentacji - mówił po meczu Gościniak.
Mistrz świata dodał, że rywal Polaków był wymagający. - Nie wiemy jak się oni przygotowywali, ale zobaczyliśmy mocny zespół. W dwóch pierwszych setach świetnie zagrali w obronie. Poza ich kluczowymi graczami zobaczyliśmy nowych. Karlitzek ma zadatki na wysokiej klasy zawodnika. I co najważniejsze, zobaczyliśmy mecz na dobrym poziomie i myślę, że wielu fanów podobnie jak ja z przyjemnością obejrzało to spotkanie - zakończył.
Zobacz także: Vital Heynen zdradził, czy uczył się języka polskiego w czasie przerwy
W czwartek kolejne starcie z reprezentacją Niemiec
W czwartek w Zielonej Górze Polaków czeka kolejne starcie z zachodnimi sąsiadami. Trener Vital Heynen zapowiedział, że w drugim meczu towarzyskim zobaczymy na parkiecie kolejnych siatkarzy. - Pięciu zawodników, którzy w środę w ogóle nie pojawili się na boisku, zaprezentują się w czwartek - powiedział belgijski szkoleniowiec.
Transmisja drugiego towarzyskiego meczu Polska - Niemcy w czwartek w Polsacie Sport. Początek studia o godzinie 17:00, a pierwsza piłka o 18:00. Mecz ponownie skomentują Tomasz Swędrowski i Wojciech Drzyzga.
Przejdź na Polsatsport.pl