PlusLiga: Jennings Franciskovic nie dla PGE Skry. Taylor Sander w drodze
PGE Skra Bełchatów poinformowała, że kontrakt z Jenningsem Franciskoviciem został rozwiązany. Amerykanin nie zagra w PlusLidze z powodów osobistych. Klub szuka nowego rozgrywającego, który ma trafić do Bełchatowa niebawem.
Franciskovic podpisał roczny kontrakt z PGE Skrą w czerwcu, miał być nowym rozgrywającym bełchatowskiego zespołu. Warto dodać, że był to pierwszy rodowity Amerykanin, który przed zbliżającym się sezonem miał zasilić zespół dziewięciokrotnych mistrzów Polski. Ostatecznie Franciskovic w PGE Skrze jednak nie zagra.
Jennings Franciskovic ostatecznie nie zagra z PGE Skrze Bełchatów z powodów osobistych.
— PGE Skra Bełchatów (@_SkraBelchatow_) August 3, 2020
Klub wkrótce ogłosi nazwisko nowego rozgrywającego, który będzie występował w #TeamSkra w sezonie 2020/2021 🏐
Więcej informacji ⬇️https://t.co/8byGeo9rUB
Amerykanin nie stawił się na wyznaczony przez klub czas, przez co nie rozpoczął pełnych przygotowań z zespołem. To automatycznie spowodowało, że Klub Piłki Siatkowej Skra Bełchatów S.A. postanowił rozwiązać kontrakt z rozgrywającym.
ZOBACZ TAKŻE: Bartosz Kwolek dostał zaskakującą propozycję! Jak zareagował? (WIDEO)
Poinformowano, że decyzja dotycząca Franciskovica nie ma wpływu na przyjazd i kontrakt Taylora Sandera, czyli drugiego z pozyskanych przez PGE Skrę Amerykanów, który jest już w podróży do Polski i stawi się gotowy do treningów na zgrupowaniu w Łasku.
A któż to leci i jest już nad Europą?🛫🤔@flightradar24 pic.twitter.com/3cA6Kx37ux
— PGE Skra Bełchatów (@_SkraBelchatow_) August 3, 2020
Klub wkrótce ogłosi nazwisko nowego rozgrywającego, który będzie występował w PGE Skrze w sezonie 2020/2021.
Przejdź na Polsatsport.pl