GP Czech jednak bez Marqueza. Transmisja na Polsatsport.pl
Najbliższy weekend miał być świętem dla kibiców z Polski, którzy tradycyjnie, co roku, odwiedzają czeski obiekt, by podziwiać najlepszych motocyklistów świata. Niestety, w tym roku nie mieliby okazji oglądać Marca Marqueza. Jego powrót był tematem, który nie opuszczał nagłówków gazet w Hiszpanii. Dla obrońcy tytułu mistrzowskiego, pozornie niegroźne otwarcie okna w domu plus mocne treningi, doprowadziły do pęknięcia płytki tytanowej w prawej ręce.
Kontuzja najprawdopodobniej wyeliminowała go z najbliższych trzech rund oraz walki o tytuł mistrzowski. Po dwóch wyścigach, które odbyły się w Jerez, liderem mistrzostw świata jest Fabio Quartararo. Bezbłędna jazda Francuza, błędy rywali, otworzyły przed 21-latkiem drzwi do walki o tytuł mistrzowski. Drugi w tabeli jest Maverick Viñales, który w tym roku okiełznał z ekipą nową Yamahę M1. Nie będzie to jednak łatwa walka ze względu na problemy z silnikami motocykli spod znaku kamertonu.
Jedynym zawodnikiem, który w ostatnich sezonach stawiał opór Marquezowi, był Andrea Dovizioso. Włoch z Forli przyznaje, że wciąż nie rozumie nowych opon Michelin, ale jego większym problemem jest kontrakt na sezon 2021. Ducati zdaje się powoli żegnać z Dovim. Czy to dobra decyzja? O tym przekonamy się niebawem. Najbliższy weekend da nam odpowiedź, co do tempa Ducati. Czy fabryka z Borgo Panigale stoi przed ogromną szansą na tytuł od czasów Caseya Stonera? Czy wykorzysta sprzyjające tory w Czechach i Austrii?
Transmisja w sobotę od godziny 9.00 na Polsatsport.pl.
Przejdź na Polsatsport.pl