Lewandowski o Złotej Piłce: Nie ma do czego wracać, walczę o więcej goli!
Robert Lewandowski był w tym roku głównym kandydatem do wygrania Złotej Piłki, ale plebiscyt został odwołany z powodu pandemii COVID-19. - Liga Mistrzów to priorytet i na tym musimy się skupić. Cieszę się, że kibice typują mnie jako zwycięzce Złotej Piłki, ale nie to jest teraz najważniejsze - powiedział w rozmowie z ESPN Lewandowski.
"France Football" zrezygnował z przyznania nagrody dla najlepszego piłkarza na świecie za ten rok. Wszystko w związku z pandemią COVID-19, która w znaczący sposób zaburzyła rozgrywanie meczów i negatywnie wpłynęła na rozgrywki ligowe i międzynarodowe na całym świecie. Decyzja wzbudziła ogromne poruszenie w środowisku piłkarskim. Szczególnie dotknięty takim postanowieniem może być kapitan reprezentacji Polski, który rozgrywa fantastyczny sezon, być może najlepszy w całej karierze.
Iwanow: Robert Lewandowski przegonił Puskasa i Ronaldo! Kolejny wyczyn Polaka
Zdecydowana większość bukmacherów także wymieniała Polaka, jako głównego kandydata do zgarnięcia trofeum. Zapytany przez dziennikarza "ESPN" o swoje odczucia względem krzywdzącej decyzji "Lewy" odpowiedział, że jest całkowicie skupiony na Lidze Mistrzów i nie myśli o Złotej Piłce. - Liga Mistrzów to priorytet i na tym musimy się skupić. Cieszę się, że kibice typują mnie jako zwycięzce Złotej Piłki, ale nie to jest teraz najważniejsze. Przed nami jeszcze mnóstwo spotkań do końca roku i musimy grać na maksimum swoich możliwości w każdym spotkaniu - powiedział 31- latek.
Bayern to jeden z głównych kandydatów do wygrania w tegorocznej edycji Champions League. W sobotę zagra u siebie z Chelsea FC w meczu rewanżowym 1/8 finału. "Bawarczycy" przystąpią do tego spotkania z aż trzybramkową zaliczką z pierwszego starcia. w tym sezonie Lewandowski strzelił łącznie 51 goli we wszystkich rozgrywkach (34 w Bundeslidze, 11 w Lidze Mistrzów i 6 w Pucharze Niemiec) i jest najskuteczniejszym piłkarzem w Europie.
Przejdź na Polsatsport.pl
