Zawodnik Sezonu w Premier League - ogłoszono nominacje  

Piłka nożna
Zawodnik Sezonu w Premier League - ogłoszono nominacje
 
fot. PAP
Jamie Vardy

W Piątek Premier League ogłosiła listę zawodników, którzy są nominowani do zdobycia prestiżowej nagrody „Zawodnika Sezonu”. W gronie wyróżnionych zawodników znaleźli się piłkarze Liverpoolu, Manchesteru City, a także Leicester, Southampton i Burnley. Nie obyło się też bez kontrowersji.

  • Trent Alexander-Arnold, 22 lata, FC Liverpool, obrońca, 4 gole,13 asyst

"TAA" zdobył z Liverpoolem mistrzostwo Anglii. Jest też rekordzistą Guinnessa pod względem ilości asyst w jednym sezonie zdobytych przez obrońcę. W obecnym sezonie pobił własne osiągnięcie , zdobywając aż 13 asyst. Dobre wyniki zespołu oraz niewielka ligowa konkurencja na boiskowej pozycji sprawiła, że oprócz nominacji do nagrody „Zawodnika Sezonu”, znalazł się też wśród nominowanych do „Młodego Zawodnika Sezonu”.

 

  • Kevin De Bruyne, 29 lat, Manchester City, pomocnik, 13 goli, 20 asyst

Belgijski lider “The Citizens” był w tym sezonie zdecydowanie najważniejszym zawodnikiem w układance Pepa Guardioli. Jego bramki i asysty miały też duży wpływ na ostateczne wyniki drużyny, bo wielokrotnie przeważały szalę zwycięstwa na rzecz „Obywateli”, jak na przykład przy ważnym meczu z Chelsea. O wpływie Belga na drużynę można mówić wiele, ale wystarczy powiedzieć jedno: W tym sezonie „KDB” nie zagrał w trzech meczach. Manchester City przegrał wszystkie trzy. De Bruyne, oprócz wicemistrzostwa Anglii i tytułu “króla asyst”, jest wciąż w grze o puchar Ligi Mistrzów. Już w piątek odbędzie się spotkanie rewanżowe Manchesteru City z Realem Madryt, w którym z całą pewnością znowu da próbkę swoich wyjątkowych umiejętności.

 

  • Jordan Henderson, 30 lat, FC Liverpool, pomocnik, 4 gole, 5 asyst

Choć indywidualne wyniki Jordana Hendersona w tym sezonie nie zachwycają, należy pamiętać o wydatnym wpływie, jaki miał na swój zespół. Kto by pomyślał, że to nie Ian Rush, Paul Ince, ani Steven Gerrard, a właśnie Jordan Henderson wzniesie trofeum Premier League?  Co więcej, w corocznym plebiscycie Football Writers' Association, Henderson otrzymał więcej niż 25 procent głosów i wyprzedził Kevina De Bruyne oraz Marcusa Rashforda. Jürgen Klopp wielokrotnie zaznaczał, jak istotnym zawodnikiem w jego układance jest Henderson. „Nasz zespół osiągnął wyjątkowe wyniki w ciągu całego roku, ale co do dzięki charyzmy, podejścia i konsekwencji, Hendo był naprawdę wyjątkowy. Naprawdę się cieszę z jego powodu" – powiedział Niemiec.

 

  • Danny Ings, 28 lat, FC Southampton, napastnik, 22 gole, 2 asysty

Po nieudanym i naznaczonym kontuzjami pobycie w Liverpoolu, Anglik wrócił do dawnej formy strzeleckiej i znów zaczął zachwycać. Do ostatniej kolejki prowadził korespondencyjny pojedynek z ostatecznym zdobywcą tytułu króla strzelców – Jamie’m Vardym. Zrównał się tym samym ze swoim drugim konkurentem – Pierre Emerickiem Aubameyangiem. To w szczególności wyjątkowy wynik, bo Southampton do samego końca walczyło o utrzymanie, a sam Ings miał kluczowy udział przy bramkach całej drużyny. Aż 47% goli padło po jego akcjach.

 

  • Sadio Mane, 28 lat, FC Liverpool, napastnik, 19 gole, 9 asyst

Lewoskrzydłowy „The Reds” był w tym sezonie kluczowym zawodnikiem Liverpoolu. Tak, jak w poprzednim sezonie był nieco przyćmiony przez swojego kolegę z zespołu – Mohammeda Salaha, tak sezon 2019/20 był w jego wykonaniu fenomenalny. Zdobył 18 bramek, do tego dorzucił 9 asyst. Miał też wydatny udział w rozstrzygnięcie ważnych meczów na korzyść Liverpoolu. W aż siedmiu bramkach jego bramki, albo asysty dawały „The Reds” zwycięstwo. Oznacza to, że bez jego udziału Liverpoolczycy mieliby około 21 punktów mniej na koniec sezonu i nie wiadomo, czy sięgnęliby po tytuł.

 

  • Nick Pope, 28 lat, FC Burnley, bramkarz, 15 czystych kont

Chyba najbardziej kontrowersyjna kandydatura. Zespół Burnley zakończył sezon 2019/20 na 10. pozycji i delikatnie mówiąc nie grał zbyt pięknej piłki. Zespół ze stadionu Turf Moor miał w tym sezonie przedziwną statystykę, stracili mniej goli, niż strzelili, a wciąż utrzymali się na 10 miejscu. Niemal 40% meczów tego zespołu zakończyło się remisem. Skąd więc ta nominacja? Otóż Nick Pope obronił w tym sezonie aż 120 strzałów, a jego świetna postawa w bramce pozwoliła zespołowi na utrzymanie solidnej pozycji w lidze. Jak Burnley przegrywało, to raczej trzema bramkami. Jak wygrywało, to raczej jednym golem. Najważniejsze jednak są dobre wyniki z zespołami z najwyższej półki. Remis z Liverpoolem, Tottenhamem, czy Arsenalem i zwycięstwa z Manchesterem United, czy Leicester zdecydowanie usprawiedliwiają tę kandydaturę.

 

  • Jamie Vardy, 33 lata, Leicester City, napastnik, 23 gole, 5 asyst

Sezon 2019/20 zostanie w pamięci Jamiego Vardy’ego  na długo. Zawodnik, który jeszcze parę lat temu grał w niższych ligach z roku na rok udowadnia, że marzenia są do spełnienia. Najpierw został mistrzem Anglii, później regularnie walczył o koronę króla strzelców. W tym roku zaś dołączył do ekskluzywnego grona piłkarzy ze stoma golami w Premier League. Do tego nałożył też koronę króla strzelców, pokonując na finiszu Aubameyanga i Ingsa.

 

 

PS
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie