Liga Mistrzów: Robert Lewandowski wyprzedził Karima Benzemę i goni Raula Gonzaleza

Piłka nożna
Liga Mistrzów: Robert Lewandowski wyprzedził Karima Benzemę i goni Raula Gonzaleza
fot. PAP
Robert Lewandowski

Robert Lewandowski strzelił 66 goli w Lidze Mistrzów. W sobotę napastnik Bayernu Monachium trafił do siatki dwukrotnie w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału z Chelsea (4:1) i awansował na czwarte miejsce klasyfikacji wszech czasów. Kapitan polskiej reprezentacji wyprzedził Karima Benzemę z Realu Madryt, który ma na koncie jedną bramkę mniej.

Jak dotąd, Lewandowski zdobył przynajmniej jedną bramkę w każdym spotkaniu tegorocznej Ligi Mistrzów. Wyjątkiem był mecz rewanżowy z Tottenhamem, w którym jednak Polak nie zagrał i całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych.

 

W 1/8 Finału Champions League Bayern pokonał Chelsea w dwumeczu 7:1, a Lewandowski miał udział przy wszystkich golach.

 

Zobacz także: Liga Mistrzów: Cristiano Ronaldo pobił kolejny rekord. Dokonał tego jako pierwszy od 86 lat!

 

W 9. minucie polski napastnik został sfaulowany przez bramkarza Chelsea Willy'ego Caballero. Sędzia podyktował rzut karny, który wykorzystał sam poszkodowany, otwierając wynik spotkania. Kwadrans później było już 2:0 dla gospodarzy. Tym razem Lewandowski podał świetnie ustawionemu Ivanowi Perisicowi i Chorwat nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.

 

Po przerwie trwał koncert Lewandowskiego. Lider klasyfikacji strzelców obecnej edycji w 74. minucie niczym rasowy skrzydłowy dośrodkował w pole karne, a Francuz Corentin Tolisso pokonał Caballero. W 84. minucie strzeleckie popisy zakończył ten, który je zaczął. Tym razem Lewandowski trafił uderzeniem głową.

 

Lewandowski został w sobotę czwartym piłkarzem, który na listę strzelców wpisywał się w siedmiu kolejnych meczach LM. Wcześniej dokonali tego: Ronaldo, Holender Ruud van Nistelrooy i Urugwajczyk Edinson Cavani.

 

Robert Lewandowski jest największym beneficjentem przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa. Od wznowienia rozgrywek strzelił gola w niemal każdym meczu, w którym zagrał. Wyjątkiem był mecz z Borussią Dortmund, przegranym 0:2 przez drużynę z Bawarii. Poza tym, jego statystyki są iście kosmiczne:

 

– Bundesliga – 34 gole w 31 meczach

– Liga Mistrzów – 13 goli w 7 meczach

– Puchar Niemiec – 6 goli w 5 meczach

 

 

Choć w klasyfikacji złotego buta, "Lewy" został rzutem na taśmę wyprzedzony przez Ciro Immobile, wszystko wskazuje, że tytułu króla strzelców Champions League już nikt mu nie odbierze. Lider polskiej reprezentacji  zdobył w tych rozgrywkach 13 goli, a jego największy rywal – Erling Braut Haaland, jest już poza rozgrywkami.

 

Garść dalszych, niesamowitych statystyk - Robert Lewandowski jest obok Messiego i Ronaldo pierwszym piłkarzem, który strzelił 13 goli w jednym sezonie Champions League. Co więcej, żadnemu zespołowi Premier League udało się w tym sezonie strzelić Chelsea 7 bramek. W rozegranym dwumeczu "Lewy" był bezpośrednio zaangażowany w 7 goli swojego zespołu.

 

Dzięki golom przeciwko Chelsea, Lewandowski awansował na czwarte miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców Champions League wszech czasów. Wyprzedził tym samym Karima Benzemę i zaledwie pięć bramek dzieli go od wyrównania dobytku trzeciego na liście Raula. Patrząc na "Lewego" i jego statystyki, trudno uwierzyć, by nie pobił i tego rekordu.

 

Raul Gonzalez do tej pory zgromadził 71 trafień. Lewandowski zatem do legendy Realu traci pięć goli.

 

PS, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Anglia - Belgia. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie