Liga Mistrzów: RB Lipsk - Atletico Madryt. Transmisja w Polsacie Sport Premium 1

Piłka nożna

W drugim ćwierćfinale Ligi Mistrzów zmierzą się drużyny, które niespodziewanie wyeliminowały finalistów poprzedniej edycji tych prestiżowych rozgrywek. Ekipa RB Lipsk rozbiła Tottenham w dwumeczu aż 4:0. Piłkarze Atletico natomiast pokonali po dogrywce broniący tytułu Liverpool. Transmisja spotkania RB Lipsk - Atletico Madryt o 20:50 w Polsacie Sport Premium 1.

Faworytem czwartkowego spotkania wydaje się być Atletico Madryt. W końcu to zespół Diego Simeone wyeliminował z dalszych rozgrywek Liverpool - triumfatora zeszłorocznej Ligi Mistrzów oraz zwycięzcę Premier League z tego sezonu. Mimo wszystko trener Atletico studzi nastroje przed nadchodzącym ćwierćfinałem.


- Od naszego ostatniego meczu w Lidze Mistrzów minęło sporo czasu. Zwycięstwo na Anfield było czymś niesamowitym, ale tutaj startujemy na nowo i poprzednia wygrana nie wpływa na to co wydarzy się w meczu z RB Lipsk - powiedział Simeone.

 

ZOBACZ TAKŻE: Awans PSG po golach w końcówce! Sensacyjny bohater

 

Atletico Madryt to drużyna, której największą zmorą w europejskich pucharach był rywal zza miedzy - Real Madryt. Duża w tym rola Cristiano Ronaldo, który został "katem" Atletico także jako zawodnik Juventusu. Jak wiemy Portugalczyk pożegnał się już z Ligą Mistrzów i w tym roku nic nie powinno stanąć Simeone na drodze do upragnionego triumfu. Sam trener jest jednak skupiony na swoim najbliższym zadaniu.

 

- Jedyne nad czym się skupiam to przygotowanie się w jak najlepszy sposób do nadchodzącego spotkania. Chcemy doprowadzić do gry w naszym stylu i szukać okazji do zaatakowania rywali - zapowiedział trener Atletico.

 

 

Simeone nie wyobraża sobie, że przygoda jego piłkarzy w tegorocznej Lidze Mistrzów zakończy się na ćwierćfinale.

 

- Nie wykraczam myślami poza jutrzejszy mecz. Jutrzejsza wygrana nie jest ważna - to jest jedyna opcja jaką widzę - powiedział Argentyńczyk.


Słynny "El Cholo" mimo dużej pewności siebie i swojej ekipy docenił rywali na przedmeczowej konferencji.

 

- To mecz o dużą stawkę z fantastyczną drużyną i młodym trenerem. Ciągle zmieniają swoje pozycje na boisku i atakują dużą liczbą zawodników. Ich statystyki pokazują co potrafią, więc mam do nich duży szacunek jako rywala - skomentował Simeone.


Do ojczyzny wraca Joao Felix. Napastnik Atletico i wychowanek Benfiki Lizbona jest rekordem transferowym drużyny z Madrytu oraz nową gwiazdą w swojej ojczyźnie. Mimo wszystko tegoroczne występy Portugalczyka można rozpatrywać jedynie w kontekście rozczarowania. W tym sezonie Felix strzelił zaledwie 8 bramek i trzykrotnie asystował. To za mało jak na zawodnika za 126 milionów euro. Cała portugalska prasa liczy jednak na to, że Felix odpali właśnie w swoim mieście - Lizbonie.

 

ZOBACZ TAKŻE: "Możemy być dumni z naszych występów w tym sezonie" Mario Pasalic o swoim zespole


W Lipsku powody do zmartwień są nieco inne, ponieważ w zespole RB Lipsk zabraknie Timo Wernera. Dotychczasowy lider drużyny oraz strzelec 34 goli w tym sezonie przeszedł w lipcu do Chelsea Londyn. Wszyscy zadają sobie pytania jak będzie wyglądała linia ataku Lipska bez kluczowego gracza. Nie można jednak zapomnieć, że w zespole RassenBall ciągle są Patrik Schick i Marcel Sabitzer (ten z powodu kontuzji kolana nie wystąpi w czwartkowym meczu), a jako napastnik może zagrać również Christoper Nkunku.


- Rozmawialiśmy już o tym wiele razy. Wiemy, że nie ma z nami Wernera, ale mamy też innych dobrych piłkarzy w linii ataku - tak skomentował ostatni transfer Lipska trener Nagelsmann.


Niemiecki szkoleniowiec nie chciał jednak zdradzić kto zastąpi Wernera w czwartkowym spotkaniu. - Jeszcze nie wiem kto rozpocznie mecz z Atletico, ale mamy swoje mocne strony w ataku. Są piłkarze, którzy nie grali z powodu obecności Wernera, a teraz dostaną swoją szansę i pokażą pełnię swoich umiejętności - powiedział trener RB Lipsk.

 

Eric Maxim Choupo-Moting: Nigdy nie przestałem wierzyć


W Lizbonie będziemy mieli także polski akcent. Sędzią półfinałowego spotkania jest Szymon Marciniak.


Kto zagra w półfinale turnieju finałowego Ligi Mistrzów w Lizbonie? Czy młody skład RB Lipsk przeciwstawi się doświadczonej i znanej z twardej gry drużynie Atletico Madryt? Wszystko wyjaśni się już dziś po ostatnim gwizdku Marciniaka na Estádio José Alvalade.


Transmisja spotkania RB Lipsk - Atletico Madryt o 20:50 w Polsacie Sport Premium 1. Początek przedmeczowego studia o 18:00.

 

Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2019/2020 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.

PI, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Izrael - Islandia. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie