Fortuna Puchar Polski: Kolejna niespodzianka! ŁKS Łódź lepszy od Śląska Wrocław

Piłka nożna
Fortuna Puchar Polski: Kolejna niespodzianka! ŁKS Łódź lepszy od Śląska Wrocław
fot. PAP
ŁKS pokonał Śląska po rzutach karnych i awansował do 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski.

Za nami kolejny mecz 1/32 finału Fortuna Pucharu Polski, który przyniósł zaskakujący rezultat. Pierwszoligowy ŁKS Łódź po rzutach karnych pokonał Śląska Wrocław. W regulaminowym czasie gry był remis 1:1, natomiast po dogrywce 2:2. Gospodarze do konkursu jedenastek doprowadzili golem w 120. minucie rywalizacji!

Gospodarze kapitalnie rozpoczęli to spotkanie, ponieważ już w 8. minucie arbiter podyktował rzut karny po faulu Lubambo Musondy na Jakubie Wróblu. Z pomocą w przyznaniu "jedenastki" ŁKS-owi przyszedł VAR. Powtórki nie dały wątpliwości co do przewinienia piłkarza Śląska, a do wapna podszedł Antonio Dominguez, który strzałem w prawy dolny róg bramki dał prowadzenie spadkowiczowi z PKO BP Ekstraklasy.

 

Szybko strzelony gol natchnął ŁKS do dalszych ataków. W 14. minucie kapitalną okazję miał Wróbel, ale jego uderzenie z najbliższej odległości znakomicie wybronił Matus Putnocky.

 

Kolejne minuty to nadal dominacja łodzian, którzy bez żadnych kompleksów podeszli do starcia z piątym zespołem ekstraklasy ubiegłego sezonu. Wrocławski zespół ratował Putnocky. W 39. minucie do głosu doszedł Maciej Dąbrowski, lecz jego strzał głową powędrował nad poprzeczką.

 

Wydawało się, że łodzianie w pełni zasłużenie będą schodzić do szatni z minimum jednobramkowym prowadzeniem. Tymczasem w myśl powiedzenia "niewykorzystane akcje lubią się mścić", ekipa ze stolicy Dolnego Śląska przeprowadziła akcję na wagę wyrównania. W 42. minucie błąd popełnił Dąbrowski, który źle obliczył górne podanie Fabiana Piaseckiego. Do futbolówki dopadł Robert Pich, który pokonał bezradnego Arkadiusza Malarza i rzutem na taśmę dał remis swojej drużynie.

Zobacz także: Fortuna Puchar Polski: Zacięte starcie Chrobrego z Cracovią! Obrońca trofeum wygrał po dogrywce

W drugiej połowie obraz gry wyglądał nieco inaczej. Brakowało przede wszystkim klarownych okazji dla jednego i drugiego zespołu. Im bliżej końca regulaminowego czasu gry, tym bardziej obie drużyny prezentowały zachowawczą grę. To sprawiło, że nieunikniona do rozstrzygnięcia zwycięzcy była dogrywka.

 

O ile mecz znakomicie rozpoczęli gospodarze, tak dodatkowy czas gry świetnie zainaugurowali przyjezdni. W 94. minucie na listę strzelców wpisał się Piotr Celeban. Doświadczony defensor wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i precyzyjnym strzałem nie dał szans Malarzowi.

 

Łodzianie dążyli do wyrównania. W drugiej połowie dogrywki szansę na to miał Kelechukwu Ebenezer Ibe-Torti, ale jego strzał głową wybronił Putnocky, który popisał się śliczną robinsonadą.

 

I gdy wydawało się, że Śląsk utrzyma skromne prowadzenie do końca, w samej końcówce ŁKS przeprowadził akcję na wagę remisu i doprowadzenia do serii rzutów karnych! Po wyrzucie piłki z autu na wysokości pola karnego wrocławian, do futbolówki dopadł Piotr Gryszkiewicz, który uderzeniem z powietrza przymierzył obok słupka bramki Putnockiego. To oznaczało, że losy awansu musiały rozstrzygnąć się w konkursie jedenastek!

 

A w nim o wiele lepiej poradzili sobie gospodarze. Malarz obronił strzał Mateusza Praszelika, a w następnej serii Wojciech Golla nie trafił w światło bramki. Awans do kolejnej rundy dla ŁKS-u przypieczętował Jan Sobociński.

 

 

ŁKS Łódź - Śląsk Wrocław 2:2 (1:1), 4:1 po rzutach karnych
Bramki: Dominguez 9k., Gryszkiewicz 120 - Pich 42, Celeban 96

 

ŁKS: Arkadiusz Malarz - Adrian Klimczak, Jan Sobociński, Maciej Dąbrowski, Maciej Wolski - Maksymilian Rozwandowicz (Jakub Tosik 46.), Dragoljub Srnić (Przemysław Sajdak 81.) - Adam Ratajczyk (Kelechukwu Ebenezer Ibe-Torti 82.), Pirulo, Antonio Dominguez - Jakub Wróbel (Samu Corral 91.)

 

Śląsk: Matus Putnocky - Dino Stiglec (Patryk Janasik 50.), Wojciech Golla, Piotr Celeban (Sebastian Bergier 79.), Lubambo Musonda - Jakub Łabojsko - Robert Pich, Adrian Łyszczarz (Mateusz Praszelik 62.), Piotr Samiec-Talar (Bartosz Boruń 79.), Waldemar Sobota - Fabian Piasecki

 

Żółte kartki: Dąbrowski, Pirulo, Tosik - Putnocky

 

Skrót meczu w załączonym materiale wideo.

KN, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie