Nikola Grbic: Trafiliśmy do dobrej grupy. Polskie zespoły są faworytami
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra w Lidze Mistrzów siatkarzy w grupie A. W wyniku losowania przeprowadzonego w Luksemburgu trafili do niej również PGE Skra Bełchatów, Fenerbahce Stambuł i Lindemans Aalst. Trener kędzierzynian jest zadowolony z takiego rozstrzygnięcia. - Mamy dobrą grupę. Moim zdaniem walka o pierwsze miejsce będzie rozstrzygać się między nami, a PGE Skrą Bełchatów - przyznał Nikola Grbic.
Wygrywając rozgrywki PlusLigi w sezonie 2019/2020 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagwarantowała sobie możliwość gry w elitarnych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Podobnie jak pozostałe ekipy z europejskiej czołówki (Cucine Lube Civitanova, Zenit Kazań, Leo Shoes Modena czy Lokomotiv Novosybirsk) kędzierzynianie byli losowani z pierwszego koszyka. To właśnie polska drużyna została wylosowana jako pierwsza, trafiając do grupy A rozgrywek.
ZOBACZ TAKŻE: Milad Ebadipour otrzymał polskie obywatelstwo!
Rywalem, który w pierwszej kolejności dołączył do podopiecznych Grbica było tureckie Fenerbahce Stambuł, następnie do grupy A trafił belgijski Lindemans Aalst, zestawienie uzupełnił rywal z PlusLigi – PGE Skra Bełchatów. Tym samym już na etapie fazy grupowej elitarnych rozgrywek czeka nas „polskie” starcie.
- Myślę, że trafiliśmy na dobrą grupę. Będziemy rywalizować z mocnymi ekipami, jakimi są Fenerbahce i Skra. Również belgijski zespół (Lindemans Aalst) jest dla nas dobrym przeciwnikiem. W porównaniu z poprzednim sezonem mamy mocniejszą grupę, na pewno bardziej wyrównaną. Moim zdaniem walka o pierwsze miejsce będzie rozstrzygać się między nami, a PGE Skrą Bełchatów. Mamy duże szanse na zwycięstwo i awans, wierzę, że zrealizujemy ten cel i będziemy walczyć również w fazie ćwierćfinałowej - ocenił trener Grbic.
ZOBACZ TAKŻE: Show Aleksandara Atanasijevicia i Wilfredo Leona
Nie mniej interesująco zapowiada się włoska konfrontacja w grupie B, do której obok prowadzonego przez Ferdinando de Giorgiego Cucine Lube Civitanova trafiła drużyna Wilfredo Leona i Vitala Heynena – Sir Sicoma Monini Perugia. Do mocnej grupy D dołączył zespół z Warszawy (gdzie znalazły się takie ekipy jak Leo Shoes Modena czy Kuzbass Kemerovo), ostatni reprezentant PlusLigi – Jastrzębski Węgiel przystąpi do rozgrywek nieco wcześniej, zaczynając od rundy kwalifikacyjnej, w przypadku awansu jastrzębianie trafią do grupy C, w której znalazł się m.in. Zenit Kazań.
Zmagania fazy grupowej, od których rywalizację rozpoczną podopieczni Nikoli Grbicia mają wystartować w połowie listopada (po zakończeniu kwalifikacji).
Transmisje meczów Ligi Mistrzów siatkarzy i Ligi Mistrzyń siatkarek na sportowych kanałach Polsatu.
Przejdź na Polsatsport.pl