Mariusz Stępiński o krok od zmiany klubu. Dołączy do zespołu rodaka?
Wiele wskazuje na to, że przygoda Mariusza Stępińskiego z Hellas Werona potrwa zaledwie jeden sezon. Włoskie media informują, że polski napastnik niedługo zmieni pracodawcę. 25-latek ma trafić do Genoi, czyli do drużyny, w której występuje Filip Jagiełło.
2 września zeszłego roku Stępiński przeniósł się do Hellas z Chievo Werona na zasadzie wypożyczenia. Z kolei w styczniu tego roku Hellas zapłacił klubowi z Serie B 5,5 miliona euro za polskiego napastnika. Wszystko wskazuje na to, że przygoda naszego rodaka z jednokrotnym mistrzem Włoch ("Gialloblu" triumfowali w rozgrywkach Serie A w 1985 roku) potrwa tylko rok.
Zdarzało się, że Stępiński bywał wartościowym zmiennikiem w talii trenera Ivana Juricia, ale statystyki 4-krotnego reprezentant Polski nie są powalające. W 21 meczach Serie A strzelił trzy gole oraz zanotował jedną asystę. Niewątpliwie jest to wynik poniżej oczekiwań zważywszy na to, że Hellas zapłacił lokalnemu rywalowi za 25-latka ponad 5 mln euro.
Dlatego Hellas bez żalu pożegna się ze Stępińskim. Włoski dziennikarz - Gianluca di Marzio, który jest świetnie zorientowany w transferowych realiach na Półwyspie Apenińskim poinformował, że 25-latek ma niebawem zasilić szeregi Genoi. Z kolei w odwrotnym kierunku powędruje Andrea Favilli. Co ciekawe, 23-latek w 27 występach Serie A nie strzelił żadnego gola, choć gra na pozycji środkowego napastnika. Dla porównania wychowanek Piasta Błaszki we włoskiej elicie rozegrał 78 meczów i zdobył w nich 14 bramek.
#Favilli al @HellasVeronaFC e #Stepinski al @GenoaCFC #calciomercato @SkySport
— Gianluca Di Marzio (@DiMarzio) September 10, 2020
Nowy sezon Serie A startuje w przyszłą sobotę (19 września). Hellas wtedy zmierzy się u siebie z Romą. Z kolei Genoa dzień później również na własnym terenie podejmie beniaminka Crotone.
Przejdź na Polsatsport.pl