Piłkarz HSV zaatakował kibica po meczu Pucharu Niemiec. Grożą mu surowe konsekwencje (WIDEO)

Piłka nożna
Piłkarz HSV zaatakował kibica po meczu Pucharu Niemiec. Grożą mu surowe konsekwencje (WIDEO)
Fot. PAP
Toni Leistner w zeszłym sezonie reprezentował barwy zespołu z Kolonii.

Po raz kolejny w ostatnim czasie byliśmy świadkami bójki na europejskich boiskach. Tym razem ataku nie na zawodnika, a na kibica dopuścił się Toni Leistner - obrońca Hamburger SV, który w fatalnym stylu przegrał ze swoimi kolegami starcie w pierwszej rundzie Pucharu Niemiec z Dynamem Drezno (1:4).

W poniedziałek piłkarze Hamburger SV mimo imponującej przewagi (75% posiadania piłki) przegrali aż 1:4 w meczu pierwszej rundy Pucharu Niemiec z Dynamem Drezno. Kibice z Drezna nie zostawili suchej nitki na piłkarzach przeciwnego zespołu, czego nie wytrzymał obrońca Hamburgera - Toni Leistner.

 

ZOBACZ TAKŻE: Patrik Schick zawodnikiem Bayeru Leverkusen

 

Zawodnik przerwał pomeczowy wywiad i szybko ruszył w kierunku trybuny, gdzie siedzieli kibice Dynama. Leisnter z impetem pchnął na schodach fana drezdeńskiej drużyny, który wcześniej wykrzykiwał coś w jego stronę. Rozpętał tym samym awanturę, którą musiała przerywać ochrona. Ostatecznie nowy nabytek Hamburgera zszedł z trybuny, ale całe wydarzenie zostało nagrane i obrońcę czekają surowe konsekwencje.

 


Leistner nie tylko dopuścił się nagannego zachowania uderzając kibica przeciwnej drużyny, ale także złamał wszelkie zasady izolacji społecznej i higieny. Restrykcje związane z pandemią są traktowane w Niemczech bardzo poważnie, a zwłaszcza w piłce nożnej. Piłkarze od kilku miesięcy przestrzegają wielu zasad, które mają ich uchronić od zarażenia koronawirusem. Tym samym można się spodziewać, że obrońcę Hamburgera czeka dłuższa przerwa związana z kwarantanną, a także ewentualnym zawieszeniem. W tym czasie Leistner z pewnością będzie mógł przemyśleć swoje zachowanie i wyciągnąć wnioski na przyszłość.

 

Bundesliga. Uli Hoeness: Doradcą Davida Alaby jest chciwa pirania!

 

Toni Leistner to 30-letni środkowy obrońca, który w zespole z Hamburga występuje dopiero od tego sezonu. Wcześniej reprezentował m.in. angielskie Queens Park Rangers, FC Koeln oraz Union Berlin. Co ciekawe, sam zawodnik urodził się w Dreźnie oraz grał przez wiele lat dla miejscowego Dynama. Być może to na tyle sfrustrowało zawodnika, że zdecydował się wbiec na trybunę kibiców swojej dawnej drużyny.

PI, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie