PlusLiga: GKS Katowice - Stal Nysa. Transmisja w Polsacie Sport
GKS Katowice podejmie Stal Nysa w ostatnim spotkaniu drugiej kolejki siatkarskiej PlusLigi. Goście rozegrają swój drugi mecz po powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej i liczą na pierwsze zwycięstwo. W pierwszym starciu rywalizowali z mistrzami Polski, którzy bardzo szybko i brutalnie sprowadzili ich na ziemię. Jak będzie tym razem? Transmisja meczu GKS Katowice - Stal Nysa w Polsacie Sport.
W pierwszym meczu nowej edycji rozgrywek siatkarze Grzegorza Słabego wygrali w świetnym stylu ze Ślepskiem Malow 3:0. Na parkiecie w Suwałkach pokazali, że na początku sezonu są w doskonałej dyspozycji. Z kolei zawodnicy Stali rozpoczęli rozgrywki od... upadku z wysokiego konia. Pierwszy mecz grali bowiem Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, a mistrzowie Polski bardzo szybko wybili im z głowy myśli o możliwości sprawienia niespodzianki. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że najgorsze już za graczami Stali, a teraz będzie tylko łatwiej. W spotkaniu z GKS-em liczą na przełamanie.
ZOBACZ TAKŻE: Trefl Gdańsk rozbił Cerrad Enea Czarnych Radom
Katowiczanie wracaj a do swojej hali po długiej przerwie spowodowanej pandemia i przerwaniem poprzednich rozgrywek. Granie przed własną publicznością to przewaga, ale trzeba ją umieć wykorzystać.
- Jeżeli ma się w meczu przewagę własnego parkietu, to pierwszym elementem, którym powinno się wywierać presję na rywalu, powinna być zagrywka. Myślę, że jeżeli pokażemy się w polu serwisowym tak samo dobrze jak w Suwałkach albo nawet lepiej, jesteśmy w stanie pokazać naszą najlepszą grę i zagrać na miarę swoich możliwości - powiedział przyjmujący "GieKSy" Sławomir Stolc. Dla niego może to być mecz szczególny, choć w zespole z Nysy grał tylko przez pół sezonu 2018/19. Sięgnął z nim po wicemistrzostwo 1 Ligi, ale sam podkreśla, że na boisku sentymenty się kończą.
ZOBACZ TAKŻE: Złote medale ME w siatkówce plażowej dla Szwajcarek i Norwegów
- To będzie mecz jak każdy, chociaż znam wielu chłopaków występujących obecnie w Stali i mam bardzo miłe wspomnienia związane z pobytem w Nysie. Najważniejsze jest to, żebyśmy to my zdobyli trzy punkty. Wielu zawodników, z którymi występowałem w Stali, występuje teraz w PlusLidze, natomiast ten klub dokonał kilku transferów przed sezonem i do drużyny dołączyło wielu ciekawych, doświadczonych zawodników. Dlatego jest to drużyna zdecydowanie mocniejsza, niż ta z czasów gry w 1. Lidze - ocenia siatkarz GKS-u.
Całkiem niedawno zespoły te rozegrały mecz sparingowy. W sierpniu GKS przyjechał do Nysy, gdzie zwyciężył 3:1. Już wtedy beniaminek mógł się przekonać, że PlusLiga to dużo wyższe progi, ale ich plan się nie zmienił. Zapewniają, że będą ostro walczyć o pozostanie w gronie najlepszych polskich drużyn.
- Jestem optymistą. Wierzę, że uda się to zrealizować - powiedział prezes klubu Marek Majka.
Transmisja meczu GKS Katowice - Stal Nysa od 20.30 w Polsacie Sport.
Przejdź na Polsatsport.pl