Imponujące statystyki! Michał Gierżot wraca do klubu po występie w ME U–20

Siatkówka
Imponujące statystyki! Michał Gierżot wraca do klubu po występie w ME U–20
fot. CEV

W niedzielę zakończyły się rozgrywane w Czechach mistrzostwa Europy U–20 siatkarzy. Nie był to dla polskiej reprezentacji udany turniej – drużyna trenera Sebastiana Pawlika zajęła dopiero siódme miejsce. Jasnym punktem w ekipie biało-czerwonych był przyjmujący Michał Gierżot, który brylował w ofensywie.

Michał Gierżot (rocznik 2001), to kolejny "diament" z Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla, który przed obecnym sezonem dołączył do pierwszego zespołu. Ma białorusko-rosyjskie korzenie. Jego ojciec wywodzi się z okolic Mińska, natomiast pochodząca z Anapy mama Natalia występowała w młodzieżowych reprezentacjach Związku Radzieckiego, zaś po rozpadzie ZSRR była reprezentantką Białorusi w siatkówce.

 

Urodził się Policach, gdzie jego matka kończyła sportową karierę. W 2014 roku trafił do Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla. Miniony sezon spędził w SMS PZPS I Spała, w barwach którego grał w Krispol 1. Lidze. Wystąpił w 22 meczach, w których zdobył 299 punktów, co daje średnią ponad 13 oczek na mecz.

 

Teraz błysnął na arenie międzynarodowej. W rozegranych w Czechach ME U–20 zawodnik jastrzębskiego klubu był liderem ofensywy drużyny biało-czerwonych. Jego zdobycze punktowe w tym czempionacie prezentują się naprawdę imponująco.

 

Zobacz także: Siódme miejsce reprezentacji Polski w ME siatkarzy U–20

 

Na czoło wybija się zwłaszcza osiągnięcie z meczu z Holandią, w którym zdobył aż 38 punktów, efektywnie kończąc 35 ataków na 60 (58% skuteczności) i dorzucając do tego trzy bloki. W pozostałych spotkaniach Gierżot punktował następująco: z Serbią – 15 oczek, z Włochami – 15, z Belgią – 24, z Czechami – 15, z Francją – 15 i z Niemcami – 11.

 

Łącznie daje to liczbę 133 punktów, natomiast średnio 19 "oczek" na mecz i 5,32 na set! Podkreślmy raz jeszcze: Michał występuje na przyjęciu, a nie w ataku. W rankingu najlepiej punktujących czeskiego turnieju gracz Jastrzębskiego Węgla ustąpił jedynie belgijskiemu atakującemu Ferre Reggersowi (152 punkty, 5,63 na set). Ponad sto oczek zdobył jeszcze tylko Tom Lavigne z Francji (101, 3,88 na set).

 

 

Po udanych występach w reprezentacji juniorów, Gierżot wraca do klubu. Podczas jego nieobecności w drużynie zastępował go zakontraktowany na trzy miesiące Stanisław Wawrzyńczyk. Przygoda Wawrzyńczyka z Jastrzębskim Węglem dobiega końca w tym tygodniu, a 30-letni przyjmujący zasili szeregi drugoligowego klubu Czarni Rząśnia. Czy Michał Gierżot dostanie w najbliższym czasie szansę zaprezentowania swych umiejętności w meczach PlusLigi?

RM, Polsat Sport, jastrzebskiwegiel.pl
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie