Z jednym, czy dwoma napastnikami na Bośnię i Hercegowinę?

Piłka nożna
Z jednym, czy dwoma napastnikami na Bośnię i Hercegowinę?
fot. Cyfrasport
Robert Lewandowski (z lewej) i Arkadiusz Milik.

Jeśli będzie w pełni zdrów – na pewno wyjdzie na murawę. Mowa oczywiście o Robercie Lewandowskim. Ale czy z Bośnią i Hercegowiną zagramy tylko z nim a ataku, czy tym razem powinniśmy postawić na parę „Lewy” – Milik? Jak to widzą eksperci? Mecz Polska – Bośnia i Hercegowina w środowy wieczór o godz. 20.35. Transmisja w Polsacie Sport.

Starcie Polska – Bośnia Hercegowina we Wrocławiu może zadecydować o utrzymaniu Biało-Czerwonych w Dywizji A Ligi Narodów. Trener Jerzy Brzęczek będzie chciał ten mecz wygrać, zwłaszcza że pierwsze spotkanie – na wyjeździe padło łupem naszej reprezentacji.


Jak zatem powinniśmy zagrać? Jak powinien wyglądać wyjściowy skład Polaków? We wtorek swój skład wytypowali dla nas Dariuszowie Dziekanowski i Wdowczyk. Dziś czas na kolejnych dwóch ekspertów Polsatu Sport. Znów byłego napastnika i byłego obrońcę reprezentacji – Artura Wichniarka i Tomasza Hajto. Obaj panowie typują swoją idealną „11” – bez względu na to, czy trener Brzęczek ma dziś tych zawodników do dyspozycji, czy nie.

 

Wichniarek z jednym napastnikiem

 

- U mnie w bramce stoi Wojtek Szczęsny – zaczyna „Wichniar”. Oczywiście Fabian też jest bardzo dobry, ale trzeba się zdecydować, ja stawiam na golkipera najlepszej drużyny Serie A.

 

ZOBACZ TAKŻE: Rzecznik PZPN: Robert Lewandowski jest w kadrze na mecz z Bośniakami


W obronie od lewej Reca, w środku Bednarek i Walukiewicz. Ten drugi bardziej z prawej, bo jest prawonożny. Bednarek wraca po kartkach, do tej pory był podstawowym zawodnikiem, więc stawiam na niego. Glik odpoczywa. Po prawej stronie obrony oczywiście Bereszyński, który zawsze powinien grać po tej stronie, bo przecież to jest jego strona. Kędziora w meczu z Włochami nie grał źle, ale z Bośnią potrzebujemy zawodnika bardziej ofensywnego – uważa były napastnik reprezentacji.

 

W pomocy od prawej: Jóźwiak, Moder, Linetty i Grosicki. Przed nimi Klich. A z przodu tylko Lewandowski – dodaje Wichniarek.

 

Co dalej z Krychowiakiem?

 

Krychowiak? Musi poprawić przygotowanie fizyczne, wyraźnie mu go brakuje. Obecnie są od niego lepsi zawodnicy, dlatego u mnie traci miejsce. Ale wciąż może być ważnym zawodnikiem tej kadry.


W odwodzie jest kilka nazwisk, które warto sprawdzić – chociażby Bochniewicz, który może wejść za Bednarka. Z Jóźwiaka wpuszczałbym Kądziora. Arek Milik tym razem nie obok, a za Roberta Lewandowskiego. A dlaczego tylko jeden napastnik? Bo uważam, że w moim zestawieniu druga linia jest na tyle mocna, że sobie poradzi. Grosicki, Jóźwiak, Klich, Linetty powinni wykreować szanse dla Lewandowskiego – kończy były napastnik m.in. Herthy Berlin.


- U mnie w bramce stroi Szczęsny – zaczyna swój skład Tomasz Hajto. – Nie będę się tłumaczył, czemu stawiam na niego. Uważam, że jest lepszy i to on powinien być pierwszym bramkarzem. Kropka.

 

Hajto stawia na Rybusa

 

Na środku obrony nic nie zmieniamy. Dobrze działało z Włochami to zostaje – Glik i Walukiewicz. Z lewej strony obrony stawiam na Rybusa – tak wiem, teraz nie może zagrać, ale dla mnie to jest pierwszy wybór w kadrze na tej pozycji. Po prawej Bereszyński – wiadomo, to jego strona, tak gra w klubie i tak powinien w reprezentacji.


W pomocy po lewej Grosicki, po prawej Jóźwiak. W środku stawiam na parę Moder-Góralski. Przed nimi Klich – na pozycji numer 10, tak jak gra w swoim klubie. W ataku Lewandowski.

 

Dlaczego Rybus? Bo jest lewonożny, bo Karbownik na razie ma za mało doświadczenia. Bo taką mam koncepcję. „Krycha”? Nie ma tematu, przynajmniej na dziś. Jest po prosty słaby – kończy w swoim stylu – ostro i bez owijania w bawełnę były obrońca m.in. Schalke 04.

 

Mecz Polska – Bośnia i Hercegowina w środę od godz. 20.35. Transmisja w Polsacie Sport. Przedmeczowe studio od godz. 17.30.

Robert Małolepszy, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie