Różalski: W walce na gołe pięści taktyka może legnąć w gruzach

Sporty walki
Różalski: W walce na gołe pięści taktyka może legnąć w gruzach
Fot. Polsat Sport
- W walce na gołe pięści taktyka może legnąć w gruzach - mówi Marcin Różalski.

Pojedynek na gołe pięści to dla mnie „nowe-stare”. Będziemy walczyć w świetle reflektorów i kamer. Ta formuła nie jest nikomu obca, ponieważ każdy się kiedyś bił. Tym razem odbędzie się to dla wielkiej organizacji, jaką jest Genesis. Ten format walki powoduje, że każda taktyka może legnąć w gruzach – zapewnił Marcin Rożalski przed walką z Joshem Barnettem na gali Genesis.

Michał Bugno: Co sprawiło, że przyjąłeś ofertę od Macieja Kawulskiego? Co sprawiło, że wracasz, biorąc pod uwagę, że od Twojej ostatniej walki dla KSW minęło 3,5 roku?
 
Marcin Różalski: Nowy projekt i nowe wyzwanie. Nazwisko przeciwnika również miało znaczenie, choć na początku nie był to Josh Barnett, ale równie mocny rywal. Mam chęć rywalizacji, urodziłem się z tym i tego nie da się wyłączyć. Duży wpływ miał też Maciej Kawulski, z którym dużo mnie łączyło. Niestety to się popsuło, ale była szansa się spotkać i odbudować te relacje.
 
Udało się zakopać topór wojenny i dojść do porozumienia?
 
Tak, ponieważ czas leczy rany. Nie było już wszystkich pretensji, szczególnie z mojej strony. Usiedliśmy sobie sami i rozłożyliśmy nasz konflikt na czynniki pierwsze. Doszliśmy do porozumienia i otworzyliśmy nową kartę.
 
Ta walka odbędzie się w formule na gołe pięści. Co jest dla Ciebie fascynującego w tym projekcie?
 
Gołe pięści. To jest „nowe-stare”. Będziemy się bić na gołe pięści w świetle reflektorów i kamer. Ta formuła nie jest nikomu obca, ponieważ każdy się kiedyś bił. Tym razem odbędzie się to dla wielkiej organizacji, jaką jest Genesis. Ten format walki powoduje, że każda taktyka może legnąć w gruzach. Zły ruch głowy lub ręki powoduje, że całe przygotowywania pójdą na marne.
 
Jakie znaczenie ma taktyka w takiej formule z Twojego punktu widzenia? Tutaj jeden ruch jest w stanie skończyć walkę.
 
Taktyka ma znaczenie, bo w każdym sporcie jeden ruch może zmienić los pojedynku. W tym wypadku jest jednak większe prawdopodobieństwo, że tak się stanie. Tutaj jest duża szansa na kontuzje. Kość dłoni może spowodować pęknięcie lub rozcięcie. 
 
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
MB, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie