Wojciech Szczęsny: Nie wyciągajmy daleko idących wniosków — fot. Cyfrasport

Polska od 14. minuty grała z przewagą jednego piłkarza.

- Nie wyciągajmy z tego meczu daleko idących wniosków. Wyszło dobrze, ale ciężko pokusić się o obiektywną ocenę, ponieważ nasz przeciwnik od początku meczu grał w osłabieniu - powiedział po zwycięstwie z Bośnią i Hercegowiną (3:0) w Lidze Narodów Wojciech Szczęsny.

Marcin Feddek: Czy spodziewaliście się większych problemów z upilnowaniem Edina Dżeko?

Wojciech Szczęsny: Mieliśmy ułatwione zadanie po czerwonej kartce dla rywali. Dżeko był osamotniony z przodu i kryło go dwóch naszych stoperów. Nie jest łatwo grać przeciwko takim piłkarzom jak Kamil Glik i Jan Bednarek. Poszło łatwiej, niż się spodziewaliśmy.

ZOBACZ TAKŻE: Liga Narodów: Polska - Bośnia i Hercegowina 3:0. Skrót meczu (WIDEO)

Czy zmartwiło Cię, że nie zagrałeś z Włochami?

Nie mam z tym problemu. Kolejność występów w pierwszym składzie na bramce ustaliliśmy wcześniej i wszystko było jasne od początku.

Czy jesteś zadowolony z tego, jak zagraliśmy w tym spotkaniu?

Nie wyciągajmy z tego meczu daleko idących wniosków. Wyszło dobrze, ale ciężko pokusić się o obiektywną ocenę, ponieważ nasz przeciwnik od pierwszych minut grał w osłabieniu. Co więcej, Bośniacy mieli za sobą ciężkie mecze i widać było po nich zmęczenie. Naszą przewagę na pewno wykorzystaliśmy bardzo profesjonalnie i wynik nas cieszy.

Cała rozmowa z Wojciechem Szczęsnym w załączonym materiale wideo.