Kostyra o Polsat Boxing Night 9: Kilka zestawień jest frapujących, godnych "starych", sławnych gal

Sporty walki
Kostyra o Polsat Boxing Night 9: Kilka zestawień jest frapujących, godnych "starych", sławnych gal
fot. Cyfrasport
Michał Cieślak (na zdjęciu) zmierzy się z Gabończykiem Taylorem Mabiką.

Niewiele było na polskim rynku bokserskim takich uznanych marek, jak Polsat Boxing Night. Występ na galach PBN to był zaszczyt, popularność (i kasa większa od przeciętnej). Po ponad dwu latach przerwy Polsat Boxing Night wraca. Kolejna – już 9 gala PBN – odbędzie się 5 grudnia. W głównej walce wieczoru były pretendent do mistrzostwa świata w wadze cruiser Michał Cieślak (19-1, 11 KO) zmierzy się z Gabończykiem Taylorem Mabiką (19-6 - 2 8 KO).

Mabika walczył z czterema Polakami (w debiucie z mieszkającym z Luksemburgu Piotrem Pucikowskim, z Krzysztofem Głowackim, Krzysztofem Włodarczykiem i w ostatniej walce z Mateuszem Masternakiem). Wygrał tylko z Pucikowskim, z Diablo, Główką i Masterem przegrał na punkty.

 

Bokser z Gabonu, mieszkający we Francji, tylko raz przegrał przed czasem (po straszliwej wojnie z mistrzem świata WBC Juniorem Makabu). Daje gwarancję, że wracający na ring po prawie roku przerwy Cieślak (ostatnią walkę stoczył z Makabu, o MS 31 stycznia br) będzie miał solidny, aczkolwiek nie najtrudniejszy, sprawdzian.

 

ZOBACZ TAKŻE: Przemysław Saleta o powrocie PBN: To dobra walka dla Cieślaka po przerwie

 

Można oczywiście narzekać, że jak na główną walkę wieczoru na PBN to rywal przeciętny. Rozważano dwóch innych, groźniejszych, ale Nikodem Jeżewski ma inne plany i nie skusiła go nawet baaardzo duża jak na polskie warunki i czasy pandemii gaża (nie mogę jej ujawnić, ale zapewniam Was, że była baaardzo duża). Drugim był pretendent do MS IBF Andrew Tabiti (przegrał o pas przez KO z Dorticosem), ale Amerykanin z kilku względów też „wypadł z gry”.

 

Oczywiście starcie Cieślak – Mabika to walka, które nie może się równać z takimi hitami PBN jak Adamek – Szpilka, Saleta – Gołota, Adamek – Gołota, Adamek – Saleta, Adamek – Abell czy Proksa – Sulęcki…. Ale powtórzenie takich hitów jest dzisiaj niemożliwe. Przede wszystkim z dwóch względów. Adamek, Saleta, Gołota i Proksa zakończyli już karierę, a Sulecki ze Szpilką walczą dla konkurencyjnych grup i innej telewizji. A możliwości manewru organizatorów PBN 9 z powodu pandemii są ograniczone, gala będzie bez widzów, ryzykowne byłoby kontraktowanie zawodników spoza Europy, którzy mogliby mieć kłopoty z przylotem do Polski.

 

Z tego co wiem następne walki, które będą ogłaszane co tydzień w programie Koloseum w Polsacie Sport są naprawdę ciekawe, warte obejrzenia. Poczekajcie. Kilka zestawień jest frapujących, godnych „starych”, sławnych gal Polsat Boxing Night. A walka kobiet może wzbudzić zainteresowanie podobne do tego które wzbudziło starcie Ewy Brodnickiej z Ewą Piątkowską.

Andrzej Kostyra, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie