Franciszek Smuda reaktywacja? Wielki powrót o krok!

Piłka nożna
Franciszek Smuda reaktywacja? Wielki powrót o krok!
fot. Cyfrasport
Franciszek Smuda jest bliski powrotu do pracy.

To może być jeden z najbardziej spektakularnych powrotów do polskiej piłki w ostatnim czasie! Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo, że do pracy wróci Franciszek Smuda. Usługami doświadczonego szkoleniowca są zainteresowani włodarze trzecioligowego Podhala Nowy Targ - donosi portal Interia.pl.

Smuda miałby zajmować się pracą przy akademii piłkarskiej klubu. Były selekcjoner naszej reprezentacji mieszka niedaleko Nowego Targu i znajduje się w bliskim kontakcie z właścicielem Podhala, Wiesławem Wojasem.

 

- Akademia młodzieżowa, jaka powstaje w Podhalu, podoba mi się niesamowicie. Jej organizacji mogą pozazdrościć niektóre kluby z ekstraklasy. Oczywiście, brakuje boisk dla młodzieży, ale jestem spokojny, że w takim mieście jak Nowy Targ znajdą się i one. Nie jest jeszcze ustalone, w jakiej roli będę w Podhalu. W związku z tym, że często bywam na Podhalu, prezes Wojas zaproponował mi współpracę. Musimy ustalić jeszcze szczegóły. Trzeba oddać panu Wojasowi, że sporo zainwestował w powstanie akademii i już teraz wygląda ona naprawdę profesjonalnie - powiedział Smuda, cytowany przez Interia.pl.

 

Zobacz także: Kolejny przypadek koronawirusa w Legii Warszawa

 

Podhale Nowy Targ występuje na poziomie trzeciej ligi. Ostatnim klubem Smudy był Górnik Łęczna, którego 72-latek prowadził w sezonie 2018/2019. Największe sukcesy doświadczonego trenera miały miejsce w latach '90 minionego stulecia. Wówczas Smuda dwukrotnie zdobył mistrzostwo Polski z Widzewem Łódź oraz awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Zdobył także mistrzostwo kraju z Wisłą Kraków. W sezonie 2008/2009 sięgnął z Lechem Poznań po Puchar Polski, a w latach 2009-2012 był selekcjonerem reprezentacji Polski.

KN, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie