Muzaj nie spełnił obietnicy! Drużyna Bednorza górą w "polskim" meczu w Rosji

Siatkówka
Muzaj nie spełnił obietnicy! Drużyna Bednorza górą w "polskim" meczu w Rosji
fot. Cyfrasport
Reprezentant Polski Bartosz Bednorz zaliczył kolejny dobry mecz w barwach ekipy z Kazania.

W meczu półfinałowego turnieju Pucharu Rosji, zaliczanym również do rozgrywek Superligi, Zenit Kazań wygrał z Uralem Ufa 3:1. Na parkiecie zaprezentowali się dwaj siatkarze reprezentacji Polski – Bartosz Bednorz w drużynie gospodarzy i Maciej Muzaj w ekipie przyjezdnych. Muzaj deklarował przed meczem, że trzy razy zablokuje Bednorza, ale nie spełnił swej obietnicy.

W dniach 6–8 listopada w Kazaniu rozgrywany jest półfinałowy turniej Pucharu Rosji. Zwycięzca grupy wywalczy awans do turnieju Final Four, który odbędzie się w dniach 25–26 grudnia w Petersburgu. W spotkaniu inaugurującym zmagania Fakieł Nowy Urengoj pewnie pokonał Gazprom-Jugra Surgut 3:0. W drugim spotkaniu Zenit Kazań podejmował Ural Ufa; konfrontacja ta zaliczona została również jako mecz 26. kolejki Superligi, pierwotnie zaplanowany na marzec.

 

Spotkanie szczególnie interesowało polskich kibiców, po obu stronach siatki stanęli bowiem dwaj reprezentanci naszego kraju. Bartosz Bednorz zagrał w drużynie gospodarzy, a Maciej Muzaj w ekipie przyjezdnych. Muzaj deklarował przed meczem, że trzy razy zdoła zablokować Bednorza. Nie spełnił swej obietnicy, co więcej, nie zaliczył w tym starciu nawet jednego punktowego bloku.

 

Premierowa partia to wyrównana walka obu ekip. Siatkarze z Kazania uzyskiwali kilka oczek zaliczki (12:9, 17:14 – po dwóch asach serwisowych Bednorza), ale rywalom długo udawało się utrzymywać punktowy kontakt. Tak było do stanu 20:19, później dwie ważne akcje wygrali siatkarze Zenita (22:19), którzy zdołali dowieźć zaliczkę do końca. Ostatnie punkty dały im zepsute zagrywki rywali (25:22).

 

Set numer dwa był bardziej wyrównany od poprzedniego. Toczył się on przy przewadze ekipy z Ufy i tym razem to gospodarze musieli gonić wynik. Po asie serwisowym Leonida Kuzniecowa było 7:10, później 8:12, ale Zenit odrobił straty (12:12). Ważny moment miał miejsce przy stanie 16:18. Wówczas z grymasem bólu na twarzy parkiet opuścił Earvin N’Gapeth. Siatkarze Uralu znów przejęli inicjatywę i przy stanie 19:23 wydawało się, że szybko zakończą tę partię.

 

Zenit wygrał kolejną akcję, a w pole zagrywki powędrował Bednorz. Trener Igor Szulepow przeczuwał chyba, co się święci, bo szybko poprosił o czas. Nie wytrąciło to jednak polskiego przyjmującego z równowagi. Bednorz popisał się idealnym wręcz asem serwisowym w sam narożnik boiska. W kolejnej akcji Bednorz błysnął dla odmiany w obronie, a po ataku Maksima Michajłowa było 23:23. Goście nie podłamali się jednak czarną serią, wrócili do gry i rozstrzygnęli na swą korzyść zaciętą walkę na przewagi. W ostatniej akcji siatkarze Zenita nie poradzili sobie z zagrywką Johna Perrina (27:29).

 

Trzecia odsłona nie miała wielkiej historii. Gospodarze w środkowej części seta wypracowali kilka punktów zaliczki (12:8), którą powiększali w kolejnych akcjach. Po asie serwisowym Aleksandra Wołkowa prowadzili 14:9, a gdy efektownym gwoździem popisał się Bednorz, było już 17:11. Dwa ostatnie słowa należały do Michajłowa, który najpierw popisał się skutecznym atakiem, a po chwili zaskoczył rywali zagrywką (25:18).

 

Od początku czwartego seta oglądaliśmy wyraźną przewagę siatkarzy ze stolicy Tatarstanu (4:1, 10:3). Później podopieczni trenera Władimira Alekno prowadzili jeszcze 16:9 i nastąpił zryw przyjezdnych, którzy zmniejszyli straty do trzech oczek. Siatkarze z Kazania opanowali jednak sytuację, a as serwisowy Andrieja Surmaczewskiego (19:14) pozwolił im wrócić na właściwe tory. W końcówce punktową zagrywką popisał się jeszcze Muzaj (22:18), ale gospodarze pewnie obronili przewagę. Trzy ostatnie punkty dla zwycięzców przyniosły skuteczne ataki Bednorza (25:19).

 

Jak punktowali polscy siatkarze? Bednorz wywalczył dla swej ekipy 17 oczek (14/28 = 50% w ataku + 3 zagrywka); do tego miał 63% pozytywnego i 47% perfekcyjnego przyjęcia. Muzaj również zdobył 17 punktów (16/36 = 44% w ataku + 1 zagrywka); był najlepiej punktującym zawodnikiem w swej drużynie. Najwięcej punktów w meczu uzyskał Maksim Michajłow (21).

 

Turniej półfinałowy Pucharu Rosji siatkarzy (Kazań, 6–8 listopada):

 

2020-11-06: Fakieł Nowy Urengoj – Gazprom-Jugra Surgut 3:0 (25:16, 25:20, 25:18)
2020-11-06: Zenit Kazań – Ural Ufa 3:1 (25:22, 27:29, 25:18, 25:19)

2020-11-07: Gazprom-Jugra Surgut – Zenit Kazań
2020-11-07: Ural Ufa – Fakieł Nowy Urengoj

2020-11-08: Gazprom-Jugra Surgut – Ural Ufa
2020-11-08: Fakieł Nowy Urengoj – Zenit Kazań.

 

Zobacz także: Vital Heynen: Liczę, że kadrowicze będą gotowi do pracy w kwietniu

RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie