Co za gol! Kazachstan zdobył bramkę z połowy boiska
Takich goli nie oglądamy często, ale jednak padają. W niedzielnym meczu Ligi Narodów, w którym Albania pokonała Kazachstan 3:1, niecodzienna była właśnie ta jedyna bramka dla drużyny Kazachstanu. Została zdobyta z połowy boiska, tuż po wznowieniu gry. Strzał kompletnie zaskoczył bramkarza Albanii Etrita Berishę, klubowego kolegę Bartosza Salamona.
Już w 23. minucie niedzielnego meczu na Arenie Kombetare w Tiranie Albania prowadziła z Kazachstanem 2:0. Drugi gol, strzelony przez Ardiana Ismajli wprawił gospodarzy w taką euforię, że najwyraźniej zapomnieli, iż za chwilę ich rywale będą wznawiać grę. Albańczycy jeszcze nie ustawili szyków, na swoją pozycję nie zdążył wrócić Berisha. Gdy rozległ się gwizdek sędziego, bramkarz SPAL 2013 stał około 16 metrów przed swoją bramką, na linii pola karnego.
Kazachowie zauważyli to nietypowe ustawienie. Wznawiający grę Abat Aimbetow podał piłkę do Aybola Abikena, ten posłał ją w stronę bramki Albańczyków i zrobił to bardzo precyzyjnie. Berisha był bez szans, nie dość, że został przelobowany, to biegł odwrócony od futbolówki i nie był w stanie kontrolować jej lotu. Gol stracony po strzale z połowy boiska obciąża bramkarza.
ZOBACZ TAKŻE: Słynny reprezentant Argentyny zakończył karierę
Albania wygrała ostatecznie 3:1. W tabeli grupy 4 Dywizji C zajmuje drugie miejsce, tracąc dwa punkty do Białorusi. Właśnie lidera Albańczycy podejmą w środowym meczu, który zadecyduje o pierwszym miejscu. Kazachowie zagrają u siebie z Litwą, do której tracą punkt. Po tym spotkaniu dowiemy się, która z drużyn spadnie do niższej Dywizji Ligi Narodów.
Przejdź na Polsatsport.pl