Paweł Trybała: Mojego rywala spotka kara. Takie zachowanie mnie irytuje

Sporty walki
Paweł Trybała: Mojego rywala spotka kara. Takie zachowanie mnie irytuje
fot. Polsat Sport
Paweł Trybała: Mojego rywala spotka kara. Takie zachowanie mnie irytuje

- Ja będę spokojny, pokażę mu wszystko podczas walki. Spotka go kara i wszystko odszczeka. Włożył mi prawie palec w oko. Takie zachowanie strasznie mnie irytuje - powiedział Paweł "Trybson" Trybała, który na gali FEN 31 zmierzy się z Łukaszem Borowskim.

Igor Marczak: Było gorąco. Najpierw rywal chciał wręczyć ci bodajże pieluchę. Później zdenerwował się. Ochroniarze nie mogli was odciągnąć.

 

Paweł Trybała: Ja będę spokojny, pokażę mu wszystko podczas walki. Spotka go kara i wszystko odszczeka. Włożył mi prawie palec w oko. Takie zachowanie strasznie mnie irytuje.

 

Dlaczego zostałeś zważony jako ostatni zawodnik?

 

Byłem pewny, że nie przekroczę "stówy". Trzymam wagę, żeby bić się w kategorii 93 kilogramy. Dostałem taką ofertę, żeby to był limit stu kilo. Powiedziałem sędziemu, że mogę wejść nawet w butach, bo jestem spokojny o swoją wagę.

 

Zobacz także: FEN 31: Zieliński nie zrobił wagi! Walka straciła rangę mistrzowską

 

Zaczynałeś karierę w czysto sportowych federacjach, potem były bardziej freakowe. Teraz przygotowałeś się m.in. z Szymonem Kołeckim oraz Michałem Oleksiejczukiem. Czujesz, że można o tobie powiedzieć, że jesteś czystym, prawdziwym, sportowym zawodnikiem?

 

Trenuję naprawdę ciężko już od dłuższego czasu. Trenuję ze świetnymi zawodnikami. W tych przygotowaniach Szymon nie za bardzo nie mógł mi pomóc, bo chorował, potem miał kontuzję, więc ten jego okres miał pechowy pod względem zdrowotnym. Michał rzeczywiście bardzo mocno pracował ze mną, bardzo mi pomagał i dużo mnie nauczył. Myślę, że będziecie mogli zobaczyć efekty tej owocnej pracy.

 

 

Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.

KN, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie