Euroliga koszykarek: Porażka Arki Gdynia

Koszykówka
Euroliga koszykarek: Porażka Arki Gdynia
fot. Cyfrasport
Koszykarki VBW Arki Gdynia uległy w Stambule miejscowemu Fenerbahce 70:80 (24:27, 20:13, 12:16, 14:24) i poniosły drugą porażkę w Eurolidze.

Koszykarki VBW Arki Gdynia uległy w Stambule miejscowemu Fenerbahce 70:80 (24:27, 20:13, 12:16, 14:24) i poniosły drugą porażkę w Eurolidze. O godz. 18 w kolejnym meczu grupy B LDLC Asvel Feminin Lyon zagra z ZVVZ USK Praga. Rywalizacja odbywa się w turniejowej „bańce”.

Na inaugurację rozgrywek w grupie B Euroligi zawodniczki Arki, po bardzo słabej grze, uległy we wtorek LDLC Asvel Feminin Lyon 57:89, natomiast gospodynie imprezy pokonały ZVVZ USK Praga 77:70.

 

W konfrontacji z tureckim zespołem podopieczne trenera Gundarsa Vetry wypadły zdecydowanie lepiej niż w pierwszym spotkaniu, ale i tak musiały uznać wyższość faworyzowanych rywalek 70:80.

 

Podobnie jak w potyczce z USK ten triumf podopieczne trenera Victora Lapeny (hiszpański szkoleniowiec nie miał do dyspozycji Amerykanki Jasmine Thomas, która w poprzednim meczu rzuciła 19 „oczek”) zapewniły sobie dopiero w ostatniej kwarcie.

 

Zobacz także:  EBL: Lester Medford Jr Medford następcą Justina Bibbinsa w Legii

 

W spotkaniu z mistrzem Czech w Fenerbahce znakomicie radziła sobie Satou Sabally, która zdobyła 30 punktów. 22-letnia reprezentantka Niemiec skutecznie poczynała sobie także na początku rywalizacji z Arką. Gdynianki wygrywały 5:2 i 9:6, ale w 7. minucie zrobiło się 18:11 dla ekipy ze Stambułu, głównie dzięki Sabally, która w pierwszej kwarcie zapisała na swoim koncie 11 „oczek”.

 

Mistrzynie Polski nie pozwoliły jednak przeciwniczkom powiększyć przewagi. Po 10 minutach Fenerbahce prowadziło tylko 27:24, natomiast na przerwę po pierwszej połowie drużyny zeszły przy korzystnym wyniku dla Arki.

 

Miejscowe wygrywały w 17. minucie 40:36, ale końcówka tej części zdecydowanie należała do gdynianek, które zdobyły osiem punktów z rzędu i wyszły na prowadzenie 44:40. W ich szeregach bardzo dobrze spisywały się Australijka Alice Kunek, która rzuciła 14 punktów, oraz Barbora Balintova.

 

Reprezentantka Słowacji świetnie kierowała grą koleżanek, bo miała w tym momencie na koncie już 10 asyst. W sumie zanotowała ich 13, czyli tyle ile cały zespół rywalek.

 

W 27. minucie po rzucie Balintovej Arka prowadziła 56:52, ale powoli zaczęła się zaznaczać coraz wyraźniejsza przewaga gospodyń. W 34. min był jeszcze remis 62:62, jednak końcówka meczu to dominacja Fenerbahce, dla którego sześć ostatnich punktów, z rzutów wolnych, zdobyła Sabally.

 

W piątek na zakończenie tej części rywalizacji gdynianki zmierzą się o godz. 18 z USK Praga, a o 15 Turczynki zagrają z Asvel.

 

VBW Arka Gdynia – Fenerbahce Stambuł 70:80 (24:27, 20:13, 12:16, 14:24).

 

Punkty:

 

VBW Arka: Alice Kunek 20, Artemis Spanou 14, Barbora Balintova 14, Laura Miskiniene 11, Angelika Slamova 5, Marissa Kastanek 4, Sonja Greinacher 2, Kamila Podgórna 0

 

Fenerbahce: Satou Sabally 23, Kayla McBride 22, Cecilia Zandalasini 15, Kiah Stokes 8, Tugce Canitez 6, Olcay Cakir 4, Kristine Vitola 2, Sevgi Uzun 0

KN, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Magazyn koszykarski - 27.09

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie