Dziekanowski: Kane i spółka są do ugryzienia

Piłka nożna
Dziekanowski: Kane i spółka są do ugryzienia
Fot. PAP
Hary Kane - największa gwiazda reprezentacji Anglii

Za nami losowanie grup eliminacyjnych do MŚ 2022 w Katarze. Reprezentacja Polski trafiła do grupy I z Anglią, Węgrami, San Marino, Albanią i Andorą. Naszych rywali w walce o katarski mundial oraz szanse Biało-Czerwonych w starciu z Anglią ocenił w rozmowie z Robertem Małolepszym Dariusz Dziekanowski - były reprezentant kraju oraz ekspert Polsatu Sport.

W poniedziałek reprezentacja Polski poznała swoich rywali w grupie eliminacyjnej do Mistrzostw Świata 2022 w Katarze. Wśród nich znalazły się dwie mocne kadry Anglii i Węgier. Jak taki skład grupy I ocenił Dariusz Dziekanowski?

 

- Myślę, że to było do przewidzenia, że trafimy na co najmniej dwie mocne reprezentacje. Anglicy mają doskonałą młodzież, jest tam Rashford, Sancho, wielu z nich gra o największe trofea. Węgrów nie tak dawno oglądaliśmy na mistrzostwach Europy. Jest Gulacsi świetnie spisujący się w RB Lipsk, Szoboszlai, który ma 20 lat i niedługo zmieni klub na bardzo dużą markę. Zobaczymy czy to będzie Real Madryt, a może Manchester United lub City. Mamy dwie reprezentacje, między którymi to się rozstrzygnie i jest Albania, która będzie przeszkadzała i postara się urwać punkty. To są najważniejsze mecze, bo Andory i San Marino nie liczę - powiedział Dariusz Dziekanowski w rozmowie z Robertem Małolepszym. 

 

W pierwszym koszyku losowania znalazły się tak uznane reprezentacje jak Hiszpania, Włochy czy Portugalia. Nie zabrakło także mniejszych marek w europejskim futbolu takich jak Dania. Czy wobec tego Anglia to dobry los dla polskiej kadry?

 

- Nie chciałem Hiszpanów w grupie. Tak jak ostatnio pokarali Niemców pokonując ich 6:0 tak strach pomyśleć, co by się stało gdyby nasza reprezentacja miała gorszy dzień. Byli też Włosi, Portugalczycy, którzy ostatnio dołączyli do elity. Szkoda może, że nie trafiliśmy na Danię, ale lepiej rywalizować i nie myśleć o tym, aby trafić na najsłabszego. Trzeba walczyć jak z równym, czasem też sposobem i z każdym można wygrać. Trzeba w to wierzyć. Uważam, że mamy młodych i doświadczonych zawodników, a gdy to wszystko się połączy można sprawić radość polskim kibicom - powiedział były reprezentant Polski.

 

ZOBACZ TAKŻE: Jakie szanse w grupie eliminacyjnej daje Polakom Zbigniew Boniek?


Dotychczas z Anglikami udało się wygrać tylko jedno spotkanie w 1973 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Czy tym razem Polacy dołożą do swojego rekordu kolejny wygrany mecz, a może nawet dwa spotkania?

 

- Sam zremisowałem z Anglikami w eliminacjach w Chorzowie i miałem w tym meczu doskonałą sytuację. Bardzo dawno temu graliśmy finał młodzieżowych mistrzostw Europy w Lipsku i przegraliśmy z Anglikami 2:1. To nie jest tak, że jeśli przegraliśmy kilka spotkań to musimy przegrać następne. Są reprezentacje, które sprawiają niespodzianki i zdarzają się dobre momenty kadry kiedy można przenosić góry - dodał ekspert Polsatu Sport.

 

W angielskiej kadrze występuje wielu uznanych piłkarz takich jak Harry Kane, Marcus Rashford czy Raheem Sterling. Tym co można wykorzystać w grze naszych rywali w eliminacjach do MŚ 2022, a co wskazuje sam Dziekanowski są luki w grze obronnej.

 

- Anglia jest do ugryzienia, choć potrzebny jest dobry stomatolog, aby były same kły. Anglicy to dobry zespół, mają wielu świetnych zawodników, ale zdarzają się też słabsze strony i piłkarze, którzy nie spełniają oczekiwań jak linia defensywna. Trzeba odpowiednio się przygotować, ale to wciąż wyzwanie dla naszej reprezentacji. Z pewnością będziemy wspominać przed długi czas pamiętny mecz na Wembley, ale ja bym wrócił do spotkania z Niemcami, gdzie potrafiliśmy wygrać u siebie na Stadionie Narodowym. Musimy nauczyć się wygrywać, bo ostatnio mieliśmy z tym problemy - dodał Dziekanowski.

 

Cały wywiad Roberta Małolepszego z Dariuszem Dziekanowskim dostępny w materiale wideo.

PI, B
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie