Konrad Bukowiecki: Podczas kwarantanny nauczyłem się grać w szachy i nadrobiłem zaległości w serialach
Pandemia COVID-19 bardzo skomplikowała życie sportowcom, którzy musieli radzić sobie na różne sposoby w nowych realiach i zająć czymś wolny czas. - Nadrobiłem duże zaległości w serialach i nauczyłem się grać w szachy (...) Cieszę się, że spędziłem więcej czasu w domu, bo tego mi brakowało - powiedział młodzieżowy mistrz Europy Konrad Bukowiecki.
Jak pandemia COVID-19 zmieniła życie sportowców?
Na pewno przez pandemię straciliśmy bardzo dużo jako sportowcy. Uciekły nam igrzyska olimpijskie, które zostały przełożone na następny rok. Z mojej perspektywy nie jest to zła wiadomość, ponieważ ten rok pokazał, że moja forma nie była najlepsza. Mam nadzieję, że w 2021 roku wszystko będzie wyglądać już dobrze.
Jak panująca sytuacja wpłynęła na przygotowania?
Jestem zawodnikiem, który potrzebuje dużej ilości występów i treningów. Niestety w tym roku nie odbyły się zagraniczne zgrupowania. Do tego doszły problemy zdrowotne i to wszystko przełożyło się na moją dyspozycję, która nie była najwyższa. Liczę, że to już za mną i teraz moja forma będzie już tylko rosła.
ZOBACZ TAKŻE: Jak sportowcy spędzili Święta Bożego Narodzenia? (ZDJĘCIA)
Jak radził sobie Pan sobie w warunkach pandemii?
Przerobiłem swój garaż na mini siłownię. Część sprzętu kupiliśmy, resztę pożyczyliśmy lub dostaliśmy i powstało fajne miejsce do ćwiczeń. Staraliśmy się jakoś sobie radzić. Pchnięcie kulą nie wymaga bardzo zaawansowanej infrastruktury, ale rywalizować na najwyższym światowym poziomie, trzeba mieć stworzone bardzo dobre warunki.
Co robił Pan z wolnym czasem podczas kwarantanny?
Nadrobiłem duże zaległości w serialach i nauczyłem się grać w szachy. Z dziewczyną staramy się wychować pieska, którego wzięliśmy. Cieszę się, że spędziłem więcej czasu w domu, bo tego mi brakowało. Jako zawodowy sportowiec prawie trzysta dni w roku spędzam poza domem.
ZOBACZ TAKŻE: Anna Kiełbasińska: W trakcie pandemii obeszło się bez tarć z partnerem
Cała rozmowa z Konradem Bukowieckim w załączonym materiale wideo.
