TdS: Norwegowie otrzymają solidne premie za... nieobecność

Zimowe
TdS: Norwegowie otrzymają solidne premie za... nieobecność
fot. PAP
Therese Johaug wygrała ubiegłoroczny TdS.

Norweska Federacja Narciarska (NSF), po decyzji o wycofaniu reprezentacji w biegach z zawodów Pucharu Świata i z cyklu Tour de Ski zdecydowała, że wszyscy jej członkowie otrzymają rekompensaty finansowe za utracone premie.

Ich wysokość została wyliczona na podstawie wyników w ubiegłym sezonie. W przypadku Therese Johaug, która wygrała ubiegłoroczny TdS, i Johannesa Klaebo, który był drugi, będzie to po 125 tysięcy koron (12,5 tys. euro).

 

Pozostali, w sumie kilkanaście osób, otrzymają wypłaty w przedziale od 30 do 100 tysięcy koron (3-10 tys. euro).

 

ZOBACZ TAKŻE: Dawid Kubacki został ojcem

 

NSF wyjaśniła, że pieniądze pochodzą częściowo z rządowej pomocy dla branży sportowej w czasie pandemii, lecz większa część to środki zaoszczędzone na podróżach i zakwaterowaniu podczas odwołanych wyjazdów na PŚ w Davos i Dreźnie oraz TdS.

 

Dyrektor ds. biegów narciarskich w NSF Espen Bjervig wyjaśnił, że łączne wypłaty wyniosą 1,4 miliona koron i zastaną zaksięgowane jako stypendia sportowe m.in. ze względów podatkowych.

 

Dla norweskich mediów sumy dla Johaug i Klaebo są "zadziwiająco wysokie za nieobecność w TdS i oglądanie zawodów z kanapy w telewizji" i dają za przykład piłkarki ręczne, które w grudniu w wyczerpującym turnieju w Danii wywalczyły mistrzostwo Europy i za złoty medal otrzymają po 120 tysięcy koron (12 tys. euro).

agb, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie