Wyjątkowa moc Lewandowskiego i Świątek

Inne
Wyjątkowa moc Lewandowskiego i Świątek
fot. PAP
Wyjątkowa moc Lewandowskiego i Świątek

Tak jak wyjątkowe były zasady tegorocznego Plebiscytu na najlepszego sportowca roku, tak i wyjątkowa była sobotnia gala. Mimo nieco depresyjnego obrazka porozsadzanych sportowców biła z niej jednak pozytywna siła i moc wyjątkowych osobowości, znakomitych sportowców, którzy błyszczeli w 2020 roku, ale którzy starali się natchnąć nas wiarą w lepsze jutro już kolejnego roku.

Pierwszy raz w Gali „Przeglądu Sportowego” mogłem wziąć udział, jeszcze kiedy byłem pracownikiem tego zacnego dziennika. Od tego czasu minęło już kilkanaście lat i nigdy nie przypuszczałbym, że doczekamy czasów, gdy w wielkiej sali balowej bohaterowie polskiego sportu zostaną porozsadzani w pandemicznych dystansach, gdy zamiast bratać się w jednej rodzinie, będą musieli unikać kontaktu i w pośpiechu niemal zmykać do domów zaraz po zakończeniu transmisji telewizyjnej.

Zobacz także: Lewandowski Sportowcem Roku 2020

 

A jednak – czasy mamy trudne i rzeczywistość wymusza inne zachowania niż te, do których przywykliśmy. Tym bardziej cieszę się, że przedstawiciele „Przeglądu Sportowego” i naszej telewizji zrobili wszystko, aby Plebiscyt się odbył i został zakończony uroczystą Galą. Zasłużył na to w tym roku szczególnie Robert Lewandowski, zasłużyli pozostali bohaterowie ostatnich 12 miesięcy, zasłużyli wreszcie kibice.

Tym razem wielkich zaskoczeń w ostatecznych rozstrzygnięciach nie było, chyba że ktoś ma na myśli pojedyncze wybory, z którymi ja akurat nigdy nie dyskutuję, bowiem doceniam kryteria, którymi kierują się fani. Ciekawią mnie też wybory dwójki najlepszych sportowców. Wszak Lewandowski postawił aż na drugim miejscu Wilfredo Leona, a Świątek wyżej ceni osiągnięcia w ostatnich miesiącach Kamila Stocha niż Dawida Kubackiego.

 

Oto ich głosy:

 

Robert Lewandowski

 

1. Iga Świątek

2. Wilfredo Leon

3. Bartosz Zmarzlik


Iga Świątek

 

1. Robert Lewandowski

2. Bartosz Zmarzlik

3. Kamil Stoch

 

To pokazuje także jak wielka jest tęsknota za sukcesami skoczków i siatkarzy, jak wielką sympatią cieszą się przedstawiciele tych dyscyplin. O uznaniu i podziwie wobec „Lewego” i Igi nie ma co zbyt długo się rozpisywać, bowiem to oczywistość.

Zobacz także: Nieoczekiwane rozstrzygnięcia w 86. Plebiscycie PS i Polsatu! Kto z typujących był najbliżej?

 

Mnie osobiście ogromnie cieszy także wysoka, szósta pozycja Natalii Maliszewskiej, przedstawicielki short tracku, który jest dyscypliną jednak niszową w Polsce i która dopiero zdobywa uznanie właśnie poprzez rewelacyjne występy białostoczanki, która już ma na koncie medale mistrzostw Europy i zwycięstwo w całej edycji Pucharu Świata na 500 metrów. Teraz przed Maliszewską kolejny euroczempionat, ale tym razem wyjątkowy, bowiem rozgrywany w „domu”, czyli w Gdańsku.

 

Gala już za nami i chciałbym wierzyć, że jej najważniejsze przesłanie nie poddawania się globalnej sytuacji, siła i pozytywna energia od polskich sportowców będą zaklinać rzeczywistość w najbliższych tygodniach. Rok 2021 nie rozpoczął się bowiem wiele lepiej, niż zakończył poprzedni, a najnowsze doniesienia z Japonii odnośnie igrzysk olimpijskich nie są zbyt optymistyczne. Czerpmy więc od Roberta oraz Igi i wierzmy, że sport będzie silniejszy niż pandemiczne „cholerstwo”, a walka o kolejne plebiscytowe „chłopki” już się rozpoczęła.

Marcin Lepa, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie