PlusLiga: Szybka wygrana Trefla z kontuzją Wlazłego w tle

Kontuzja Wlazłego! Siatkarz zwijał się z bólu

Mecz zdecydowanie lepiej otworzyli goście, zdobywając punkt za punktem po atakach i w wyniku błędów rywali. Nie inaczej wyglądała druga część tego seta, którą zdominowali gdańszczanie, cały czas utrzymując kilkupunktową przewagę. Set zakończył się po autowym ataku Wassima Ben Tary z ekipy gospodarzy.

ZOBACZ TAKŻE: Taylor Sander wraca do formy! Kapitalne akcje w meczu przeciwko GKS (WIDEO)

Podbudowani siatkarze z Gdańska znakomicie rozpoczęli kolejną odsłonę, zdobywając pięć punktów z rzędu. "Zabawa Trefla" - ocenili komentatorzy Polsatu Sport. Zawodnicy Stali Nysa szybko zebrali siły i doprowadzili do remisu (11:11), ale Gdańskie Lwy znalazły na to odpowiedź, po raz drugi zapisując na koncie pięć oczek jedno po drugim. Ta odsłona również padła ich łupem.  

W trzecim secie, który rozpoczął się równo w wykonaniu obu ekip, doszło do przykrego zdarzenia. Mariusz Wlazły doznał kontuzji, źle lądując po wykonanym ataku. Osłabienie rywali natychmiast wykorzystali gospodarze obejmując prowadzenie, ale Gdańskim Lwom udało się wyrównać i po zaciętej końcówce wygrać całe spotkanie.   

Stal Nysa – Trefl Gdańsk 0:3 (18:25, 19:25, 23:25)

MVP: Moritz Reichert

Stal Nysa: Bartłomiej Lemański, Wassim Ben Tara, Łukasz Łapszyński, Moustapha M'Baye, Marcin Komenda, Bartosz Bućko - Michał Ruciak (libero) - Kamil Dembiec (libero), Kamil Długosz, Patryk Szczurek, Michał Filip

Trefl Gdańsk: Moritz Reichert, Pablo Crer, Mariusz Wlazły, Bartłomiej Lipiński, Bartłomiej Mordyl, Marcin Janusz - Maciej Olenderek (libero) - Bartosz Pietruczuk, Łukasz Kozub, Kewin Sasak.