40 dni z Ligą Narodów? "Takiej imprezy siatkarskiej jeszcze nie było"
Liga Narodów w "bańce". "Nie jest łatwo zorganizować taki turniej. To kolosalny projekt"
Jacek Kasprzyk: Będziemy starali się zorganizować Ligę Narodów w "bańce"
Decyzją FIVB tegoroczna edycja siatkarskiej Ligi Narodów ma odbyć się według koncepcji bezpiecznej bańki. Taka forma flagowych rozgrywek ma chronić zdrowie wszystkich sportowców i pozostałych uczestniczących w wydarzeniu stron. - Mistrzostwa świata trwają około dwóch tygodni, igrzyska zajmują trochę dłużej, ale tam przyjeżdża się znacznie wcześniej, same zawody tyle nie zajmują. Takiej imprezy siatkarskiej jeszcze nie było - stwierdził Damian Dacewicz ekspert Polsatu Sport.
W koncepcji bańki 16 zespołów zostanie skoszarowanych w jednym kraju, w bezpiecznym środowisku i z częstymi testami na COVID-19. - To nie jest nowość, bo możemy taką formę podglądać np. w koszykówce, siatkówka nie jest prekursorem. Miejmy nadzieję, że drużyny zostaną odpowiednio przygotowane do takiej formuły - stwierdził Ireneusz Mazur.
Pomysł został opracowany w ścisłej konsultacji z głównymi interesariuszami wydarzenia, a Rada VNL ją zatwierdziła. - Myślę, że to dobra decyzja, jeśli chodzi o tak wczesny plan na organizację. Tego zawsze oczekujemy od federacji, żeby wcześnie reagowała i przewidywała, co się może wydarzyć - zaznaczył Jerzy Mielewski.
- Czyli widać, że pomysł awaryjny był, na ten moment, kiedy pandemia cały czas będzie głośnym tematem. Ciekawe kto to zorganizuje? - zastanowił się Damian Dacewicz.
Zobacz także: Liga Narodów: FIVB zapowiada wielką zmianę! Turnieje zostaną rozegrane w "bańce"
Pojawia się też pytanie, jaki będzie udział kibiców w tej imprezie, czy w ogóle będzie? - Organizacja takiego przedsięwzięcia jest niezwykle trudna i stawia ogrom wyzwań, ale wydaje mi się, że w Polsce bylibyśmy w stanie zorganizować taki turniej należycie. Płacą również federacje reprezentacji, które przyjadą, ale pozostają kwestie lokacji takiej imprezy czy rozmieszczenie drużyn. To ogromny projekt - dodał Mazur.
Mecze w formacie „każdy z każdym” i finały odbędą się w jednym kraju. Oznacza to ciągły, 40-dniowy pobyt wszystkich 16 drużyn. - Takiej imprezy siatkarskiej jeszcze nie było. Mistrzostwa świata trwają około dwóch tygodni, igrzyska zajmują trochę dłużej, ale tam przyjeżdża się znacznie wcześniej, same zawody tyle nie zajmują. Patrząc na rozmiary turnieju, mam nadzieję, że federacja pod kątem każdej reprezentacji da możliwość szerokiej kadry - podsumował Dacewicz.
Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.
