Arkadiusza Milika już doceniają w Marsylii. "Jest kilerem"

Piłka nożna
Arkadiusza Milika już doceniają w Marsylii. "Jest kilerem"
fot. PAP/EPA
Arkadiusz Milik błyskawicznie zachwycił nowych kolegów z zespołu, o czym powiedział jeden z zawodników OM.

W Olympique Marsylia od niedawna występuje Arkadiusz Milik. Jego drużyna w sobotę zagra ze Stade Rennais, a według francuskich mediów, w tym spotkaniu polski napastnik zagra w pierwszym składzie. Nasz rodak błyskawicznie zachwycił nowych kolegów z zespołu, o czym powiedział jeden z zawodników OM.

Milik zadebiutował w barwach Olympique Marsylia w zeszłą sobotę, ale jego zespół przegrał na wyjeździe z AS Monaco (1:3). Polak wszedł na boisko w 59. minucie, jeszcze przy stanie 1:1. Nowa drużyna niespełna 27-letniego reprezentanta Polski, łącznie w ostatnich ośmiu meczach ligowych poniosła pięć porażek, wygrał w tym czasie tylko jedno spotkanie.

 

Atakujący urodzony w Tychach ma być lekiem na całe zło w klubie ze Stade Velodrome. Dlatego w sobotnim starciu z wyżej notowanym rywalem, według doniesień francuskich dziennikarzy, Milik ma rozpocząć mecz w wyjściowym składzie. Potyczka z ekipą z Rennes ma być zatem pierwszym meczem ligowym w tym sezonie, w którym wychowanek Rozwoju Katowice wybiegnie w podstawowej jedenastce.

 

ZOBACZ TAKŻE: Nieudany debiut Arkadiusza Milika. AS Monaco pokonało Olympique Marsylia w hicie Ligue 1

 

Trener OM - Andre Villas-Boas od początku był przekonany, co do umiejętności Milika. Z resztą portugalski szkoleniowiec był wielkim zwolennikiem sprowadzenia go do Marsylii. Z kolei nowi klubowi koledzy polskiego napastnika bardzo szybko przekonali się, że mają do czynienia z zawodnikiem światowej klasy.

 

Podczas piątkowej konferencji prasowej pomocnik marsylczyków - Valentin Rongier komplementował nowego partnera z drużyny. - Potrzebujemy Arka. Zawsze lepiej jest mieć po swojej stronie takiego piłkarza niż grać przeciwko niemu. Jest niezwykle żywiołowy. Ponadto ma doskonałe uderzenie z lewej nogi. Jest kilerem, którego potrzebowaliśmy - zaznaczył francuski piłkarz.

 

56-krotny reprezentant Polski, od sierpnia 2016 roku występował w SSC Napoli, jednak w ostatnim czasie był odsunięty od pierwszego zespołu. Klub z Marsyli wypożyczył go na 18 miesięcy, z opcją wykupu. Według mediów kwota całego transferu wyniesie osiem milionów euro plus cztery miliony tzw. bonusów.

 

Mecz Olympique Marsylia - Stade Rennais można obejrzeć na żywo na kanale Eleven Sports 2.

A.J., Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie