Shamil Musaev skomentował awanturę po KSW 58! "On uderzył mojego menadżera"

Sporty walki
Shamil Musaev skomentował awanturę po KSW 58! "On uderzył mojego menadżera"
fot. Polsat Sport
Shamil Musaev skomentował awanturę po KSW 58! "On uderzył mojego menadżera"

Nie milkną echa awantury po walce Shamila Musaeva z Urosem Jurisicem na gali KSW 58. W końcu głos zabrał ten pierwszy. W magazynie "Koloseum" usłyszeliśmy, jak wyglądała ta sytuacja z jego punktu widzenia.

Musaev zmierzył się z Jurisicem na gali KSW 58. Po trzech rundach orzekli wygraną Rosjanina. Chwilę po tej decyzji w klatce zaczęła się wielka awantura. Nagle zobaczyliśmy, że ten pierwszy obalił swojego przeciwnika. Niedługo później do akcji wmieszali się ludzie z obu narożników. Jak ta sytuacja wyglądała z perspektywy Musaeva?

 

- Po walce, kiedy sędziowie ogłosili moje zwycięstwo, jego ekipa była niezadowolona. Jak zawsze zaczęliśmy jednak do siebie podchodzić, przybijać sobie piątki. Wtedy mój przeciwnik uderzył mojego menadżera prosto w twarz. Jest z tego nagranie! Wszystko widać! On uderzył i nagle zrobiło się zamieszanie. Ludzie zaczęli krzyczeć - powiedział Musaev.

ZOBACZ TAKŻE: Skąd się wzięło zamieszanie po walce Musaev - Jurisic? Relacja reportera prosto z klatki

 

Musaev nadal nie dowierza, że Jurisic dopuścił się takiego zachowania.

 

- Chciałem podejść i zapytać z boku, dlaczego to zrobił. Dlaczego uderzył o 10 lat starszego człowieka? Tak się po prostu nie robi. Gdzie jego wychowanie? Co on sobie wyobrażał? Trzeba było mu to wytłumaczyć i ja chciałem to zrobić. Dla mnie klatka zrobiła się pusta, bo miałem w głowie tylko to, że muszę zareagować. Zawsze stanę za swoim menadżerem. Starszych nie można bić - dodał.

 

Włodarze KSW zapowiedzieli kary dla zawodników oraz ich narożników. Tak też się stało. Choć organizacja wybrała ich starcie za najlepsze podczas gali, to bonus do nich nie trafi. Zasili za to konta zbiórki na rzecz Laury Paczuły oraz Poli Omielańczuk. O karze organizacja poinformowała we środę.

 

- KSW zabrało mi 50% gaży. Jeszcze nie rozmawiałem z Martinem Lewandowskim. Musi zrozumieć, że zachowałem się słusznie. Dodatkowe pieniądze mają iść na dzieci, więc niech tak będzie. Nie chciałbym też, żeby karali Abusa Magomedova. Chcę, żeby mógł walczyć, a oni zawiesili go na pół roku. Chciałbym, żeby Lewandowski oddzielił go od tego, co ja zrobiłem. Abus nic nie zrobił. To ekipa Jurisica się awanturowała - zakończył.

 

jb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie