Alpejskie MŚ: Lara Gut-Behrami zwyciężczynią supergiganta

Zimowe
Alpejskie MŚ: Lara Gut-Behrami zwyciężczynią supergiganta
fot. PAP
Lara Gut-Behrami wygrała supergigant alpejskich mistrzostw świata w Cortinie d'Ampezzo.

Szwajcarka Lara Gut-Behrami wygrała supergigant alpejskich mistrzostw świata w Cortinie d'Ampezzo. Srebrny medal zdobyła jej rodaczka Corinne Suter, a brązowy broniąca tytułu Amerykanka Mikaela Shiffrin. Maryna Gąsienica-Daniel zajęła 27. miejsce.

Zwycięstwo Gut-Behrami nie jest niespodzianką, bowiem wygrała w tym sezonie cztery z pięciu pucharowych zawodów w tej konkurencji. 29-letnia Szwajcarka przeżywa drugą sportową młodość. W 2016 roku zdobyła Puchar Świata, ale rok później podczas mistrzostw świata w Sankt Moritz zerwała więzadła kolana i długo nie mogła powrócić do wysokiej dyspozycji. Udało jej się to w tym sezonie, co zaowocowało w czwartek pierwszym w karierze złotym medalem zdobytym na wielkiej imprezie. Wcześniej pięciokrotnie stawała na podium MŚ, ale nigdy na najwyższym stopniu. Jest też brązową medalistką igrzysk w Soczi.

 

- Podeszłam do tych zawodów z przekonaniem, że moje życie się nie zmieni niezależnie od tego czy wygram, czy nie. Nie jechałam po złoto, ale żeby pokazać co potrafię. To duża różnica w porównaniu do moich wcześniejszych startów - powiedziała na mecie Szwajcarka.

 

ZOBACZ TAKŻE: Alpejskie MŚ: Kolejne przetasowania w programie zawodów

 

Gut-Behrami wyprzedziła Suter o 0,34 s, a Shiffrin o 0,47. Najlepsza przed dwoma laty w Aare Amerykanka uzyskiwała świetne międzyczasy, ale w końcówce popełniła błąd i omal nie wypadła z trasy, co być może kosztowało ją zwycięstwo. Zdobyła ósmy w karierze medal mistrzostw świata (w dorobku ma pięć złotych). W Cortinie d'Ampezzo planuje wystartować jeszcze w trzech konkurencjach. Tuż za Shiffrin uplasowała się sensacyjna mistrzyni olimpijska z Pjongczangu w supergigancie Czeszka Ester Ledecka. Do podium zabrakło jej 0,06 s.

 

Gąsienica-Daniel rzadko startuje w supergigancie, ale niedawno udało jej się raz zdobyć pucharowe punkty w tej konkurencji. Będąca w tym sezonie w życiowej formie Polka straciła do Gut-Behrami 2,96, co dało jej 27. miejsce. Czwartkowy start był jednak dobrym przetarciem przed poniedziałkową kombinacją, w której ma większe szanse na wysoką lokatę.

 

Mistrzostwa w Cortinie d'Azpezzo miały się rozpocząć w poniedziałek, lecz z powodu warunków pogodowych pierwszą konkurencję udało się przeprowadzić dopiero w czwartek. Tego dnia o medale w supergigancie rywalizować będą jeszcze mężczyźni.

PN, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie