Wiemy jakie noty dostali Moder i Karbownik za debiut barwach w Brighton

Piłka nożna
Wiemy jakie noty dostali Moder i Karbownik za debiut barwach w Brighton
Fot. Cyfrasport
Moder i Karbownik na zgrupowaniu reprezentacji Polski

Mimo porażki w ostatnich minutach meczu z Leicester, którego stawką był awans do ćwierćfinału Pucharu Anglii, trener Brighton and Hove Albion Graham Potter jest zadowolony z debiutu reprezentantów Polski - Michała Karbownika i Jakuba Modera.

Na szkoleniowca powołuje się Brian Owen, dziennikarz „The Argus”. Michał Karbownik zagrał jako prawy wahadłowy i zwłaszcza w drugiej połowie zebrał dobre recenzje. Dziennikarzom, ale również szkoleniowcowi, podobały się ofensywne rajdy Polaka. Jakub Moder pełnił rolę środkowego pomocnika bliżej lewej strony boiska i był pierwszej połowie jednym z najistotniejszych graczy na boisku. Miał bardzo wysoką skuteczność celnych podań (blisko 90 proc.), kilka razy dograł do partnerów w polu karnym. Samemu też próbował, ale jego strzał był zbyt lekki i niecelny.


- Poradzili sobie naprawdę dobrze. Mieli wpływ na grę. To był ich pierwszy mecz od jakiegoś czasu i widać, że się zadomowili w naszym zespole. Jestem zachwycony poziomem wydajności, jaki pokazali – powiedział Potter w „The Argus”.


Sam Owen wystawiając noty w lokalnym dzienniku (w skali 1-10), ocenił Karbownika na 7, a Modera na 6. Byłego piłkarza Legii pochwalił za pewność siebie i rajdy ofensywne. „Cenne doświadczenie w pomocy, ale tak naprawdę nie przyciągnął uwagi z powodu dobrych lub złych zagrań. Było dobrze” – napisał o Moderze.

 

Inaczej pisze o Karbowniku (ocena 6) reporter „Brighton & Hove Independent”: „Stosunkowo cichy debiut, nie wychodził z głębi. Dał kreatywną iskrę w pierwszej połowie, ale stał się mniej wpływowy w miarę upływu meczu”. Moder dostał tę samą notę, zauważono mu dobre dogranie w pole karne z lewej strony boiska.

 

W analizie meczu czytamy m.in.: „Pozytywami były solidne występy dwóch nowych, polskich debiutantów, Modera i Karbownika, przy czym ten ostatni zwraca uwagę na rajdy do przodu, zgrabnie nadaje tempo gry. Moder wygląda na pracowitego zawodnika typu box-to-box, który potrafi łączyć grę i pełnić zarówno ofensywną, jak i defensywną rolę środkowego pomocnika”.


Ciekawe są też opinie kibiców, którzy docenili występ obu Polaków, ale obawiają się o potencjał fizyczny Karbownika w meczach Premier League.


Moder nominalnie zastąpił Malijczyka Yvesa Bissoumę, choć ten ma z reguły więcej zadań defensywnych niż wczoraj były piłkarz Lecha Poznań. Decyzja o postawieniu na Karbownika spowodowała, że na ławce rezerwowych pozostał Joel Veltman, do niedawna piłkarz Ajaksu Amsterdam, jedną z kluczowych postaci drużyny, która dwa sezony temu zawojowała Ligę Mistrzów. Kandydatami do tej pozycji są również 27-letni Solly March (zagrał na prawej stronie w ligowym starciu z Liverpoolem, choć nominalnie jest lewym pomocnikiem, i doznał kontuzji kolana) i reprezentant angielskiej młodzieżówki Tariq Lamptey, który od początku roku leczy uraz.


W najbliższym meczu ligowym Brighton zmierzy się na własnym boisku z dziewiątą w tabeli Aston Villą. Potter jeszcze przed wczorajszym meczem mówił, że rozważa Karbownika jako kandydata do pierwszego składu. Moder będzie miał pod tym względem wiele trudniej.

Przemysław Iwańczyk, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie