Premier League: Kolejna porażka drużyny Jana Bednarka, remis Manchesteru United

Piłka nożna
Premier League: Kolejna porażka drużyny Jana Bednarka, remis Manchesteru United
fot. PAP/EPA
Ekipa Jana Bednarka (z prawej) przegrała u siebie z Wolverhampton Wanderers.

Piłkarze Southampton, w składzie ze środkowym obrońcą Janem Bednarkiem, ponieśli szóstą z rzędu porażkę w Premier League. W niedzielę przegrali u siebie z Wolverhampton Wanderers 1:2. Drugi w tabeli Manchester United tylko zremisował z West Bromwich Albion 1:1.

W historii występów w angielskich ligach "Święci" nigdy nie mieli tak słabej serii. Wprawdzie w niedzielę rozegrali dobrą pierwszą połowę i do przerwy prowadzili z "Wilkami" 1:0 (bramkę w 25. minucie uzyskał Danny Ings), ale później nie utrzymali solidnej postawy i stracili dwa gole. W 53. minucie z rzutu karnego do wyrównania doprowadził Portugalczyk Ruben Neves, a w 66. po indywidualnej akcji wynik ustalił jego rodak Pedro Neto.

 

W ostatnich dniach Southampton pokonały także ekipy Leicester City 2:0, Arsenalu Londyn 3:1, Aston Villi 1:0, Manchesteru United 9:0 i Newcastle United 3:2. Na pocieszenie "Świętym" pozostaje awans do ćwierćfinału Pucharu Anglii po czwartkowym zwycięstwie nad Wolverhampton 2:0.

 

W tabeli Premier League podopieczni austriackiego szkoleniowca Ralpha Hasenhuettla są na 13. miejscu z 29 punktami. "Wilki" mają o jeden więcej i awansowały na 12. pozycję.

 

ZOBACZ TAKŻE: Premier League: Kolejna porażka Liverpoolu!

 

- Znowu przegraliśmy, znowu nie mamy punktów i znowu mam wrażenie, że nie zasłużyliśmy na porażkę. Ale w tej chwilo jest jak jest i musimy iść dalej - skomentował Hasenhuettl, który nie krył niezadowolenia z niektórych decyzji sędziów.

 

Liderem jest Manchester City, który w sobotę pokonał Tottenham Hotspur 3:0 i powiększył dorobek do 53 punktów. Ma już siedem przewagi nad goniącymi go Manchesterem United oraz Leicester City, mimo że ci rywale rozegrali o jedno spotkanie więcej.

 

W niedzielę United stać było tylko na odrobienie straty z drugiej minuty, kiedy do ich bramki trafił Senegalczyk Mbaye Diagne - tuż przed końcem pierwszej połowy wyrównał Portugalczyk Bruno Fernandes. West Brom, ponownie bez Kamila Grosickiego w kadrze meczowej, ma 13 punktów i jest przedostatni.

 

W niedzielę odbędą się jeszcze dwa spotkania 24. kolejki. W pierwszym z nich, o 17.30, Arsenal Londyn podejmie Leeds United. W wyjściowym składzie gości znalazł się Mateusz Klich.

agb, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie