PKO BP Ekstraklasa: Zagłębie Lubin rozbiło Jagiellonię Białystok po przerwie

Piłka nożna
PKO BP Ekstraklasa: Zagłębie Lubin rozbiło Jagiellonię Białystok po przerwie
fot. PAP
PKO BP Ekstraklasa: Zagłębie rozbiło Jagiellonię po przerwie

KGHM Zagłębie Lubin pokonało Jagiellonię Białystok 3:0 w meczu 20. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dwa gole strzelił Filip Starzyński.

Osłabiona Jagiellonia dzielnie walczyła w pierwszej połowie, ale w drugiej była zdecydowanie słabsza i zanotowała piąty kolejny mecz bez wygranej. Lubinianie wygrali natomiast po raz drugi z rzędu i w tabeli wyprzedzili Górnika Zabrze oraz Śląsk Wrocław.

 

Pierwsze 20 minut należało do Zagłębia, które wysoko podchodziło pressingiem, grało agresywnie i częściej gościło pod polem karnym rywali. Akcjom lubinian brakowało jedynie ostatniego podania otwierającego drogę do bramki.

 

Po tym okresie Jagiellonia wywalczyła rzut wolny. Po dośrodkowaniu najwyżej do piłki wyskoczył bardzo aktywny od pierwszego gwizdka Bartosz Kwiecień i Zagłębie od straty gola uratowała poprzeczka. Od tego momentu obraz gry się zmienił i to przyjezdni byli stroną dominującą. Ich przewagę na gola mógł zamienić Fernan Lopez, ale źle przyjął piłkę w polu karnym i później oddał bardzo niecelny strzał.

Zobacz także. PKO BP Ekstraklasa: Remis Podbeskidzia z Lechią. Gole w końcówce

 

Przed przerwą sytuacja ponownie się zmieniła i znowu do głosu doszło Zagłębie. Najbliższy trafienia do siatki w tym okresie był Kacper Chodyna. Prawy obrońca dobrze się podłączył do akcji ofensywnej, ale Xavier Dziekoński nie dał się zaskoczyć strzałem z narożnika pola karnego.

 

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Raz atakowalii jedni, raz drudzy, a akcje szybko przenosiły się z jednego pola karnego na drugie. Długo jednak nie było sytuacji strzeleckich i bramkarze, poza wyłapywaniem dośrodkowań, niewiele mieli do roboty.

 

Sytuacja zmieniła się po kwadransie gry. Najpierw zaatakowało Zagłębie. Po strzale Patryka Szysza piłka trafiła w rękę Ivana Runje. Sędzia się nie wahał i wskazał na jedenasty metr. Do rzutu karnego podszedł Filip Starzyński i zrobiło się 1:0.

 

Kilka minut później trener Rafał Grzyb dokonał aż trzech zmian, co było sygnałem do ataku. Jagiellonia ruszyła odważniej do przodu, ale dzięki temu Zagłębie miało więcej miejsca do kontrataków i więcej sytuacji.

 

Dwie wyśmienite okazje na gola miał najpierw Starzyński, ale fatalnie pudłował z pola karnego. Później jeszcze do siatki powinni trafić Karol Podliński, Miroslav Stoch i Szysz. Dopiero na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu ten ostatni skutecznie wykończył akcję i losy meczu zostały rozstrzygnięte.

 

Jagiellonia próbowała jeszcze rzucić wszystkie siły do ataku i została skarcona po raz trzeci. Starzyński ograł Przemysława Mystkowskiego i w sytuacji sam na sam z Dziekońskim pewnie posłał piłkę do siatki ustalając wynik spotkania na 3:0.

 

KGHM Zagłębie Lubin – Jagiellonia Białystok 3:0 (0:0)

Bramki: Starzyński 62 (k), 90+4, Szysz 88

 

KGHM Zagłębie Lubin: Dominik Hładun – Kacper Chodyna, Lorenco Simic, Dorde Crnomarkovic (82. Damian Oko), Sasa Balic – Patryk Szysz (90+1. Adam Ratajczyk), Jakub Żubrowski, Łukasz Poręba (85. Jewgienij Baszkirow), Filip Starzyński, Miroslav Stoch (82. Mateusz Bartolewski) – Karol Podliński (90+1. Samuel Mraz)

 

Jagiellonia Białystok: Xavier Dziekoński – Paweł Olszewski (75. Bartosz Bida), Ivan Runje, Bogdan Tiru, Bojan Nastic (65. Jakov Puljic) - Kris Twardek, Bartosz Kwiecień (75. Kamil Wojtkowski), Martin Pospisil, Fernan Lopez (65. Przemysław Mystkowski), Bartłomiej Wdowik – Maciej Bortniczuk (65. Fiodor Cernych)

 

Żółte kartki: Stoch, Starzyński, Chodyna, Balic - Lopez, Kwiecień, Runje

jb, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie