MP w snowboardzie: Tytuły dla Aleksandry Król i Michała Nowaczyka

Król stwierdziła, że warunki były doskonałe, a start potraktowała treningowo.

- Najgroźniejszą rywalką była Koreanka Jung-eun Lee, która regularnie wchodzi do szesnastki Pucharu Świata. Oczywiście wszystkie koleżanki z kadry są mocne, ale dziś to był mój dzień. Na jutro także mam bojowy nastrój, więc postaram się pójść za ciosem - podsumowała nowotarżanka.

ZOBACZ TAKŻE: Skoki narciarskie: Kiedy najbliższe konkursy?

Nowaczyk, który w tym sezonie odnotował już kilka bardzo dobrych startów w PŚ (m.in. 2. miejsce w Scuol, 6, 8 i 7 w Rogli) powiedział, że mocno nastawił się na walkę z Oskarem Kwiatkowskim, który róznież bardzo dobrze prezentował się w pucharowych zawodach sezonu (5. w Bannoye i 3. w Rogli).

- Liczyliśmy na wspólny finał, ale w pierwszej rundzie Oskar popełnił błąd i przegrał ze Słowakiem, ja z kolei w ćwierćfinale również po błędzie przegrałem z Koreańczykiem i ostatecznie zająłem 5 lokatę. Cieszę się jednak, że mam kolejne, 7. już mistrzostwo kraju - nie krył radości zawodnik zakopiańskiego AZS.

Zapytany o nastrój przed wtorkowym slalomem równoległym powiedział, że zrobi wszystko, żeby powtórzyć sukces, a może i wygrać całe zawody.

- W obydwu konkurencjach czuję się szybki, ale jeżeli slalom będzie ustawiony ciasno, to jako zawodnik ze słuszną wagą będę miał trudniej - zaznaczył.

W międzynarodowych mistrzostwach Polski FIS triumfowali Król i Słoweniec Rok Marguc.

We wtorek w Suchem rozegrany zostanie slalom równoległy.

Medaliści mistrzostw Polski:

slalom gigant równoległy

   kobiety
1. Aleksandra Król (KS F2 Dawidek Team) 
2. Julia Sitarz (AZS Zakopane)
3. Weronika Biela-Nowaczyk (AZS Zakopane)

   mężczyźni   
1. Michał Nowaczyk (AZS Zakopane)
2. Oskar Kwiatkowski (AZS Zakopane)
3. Tomasz Kowalczyk (AZS Zakopane)