Waldemar Fornalik: Niełatwo gra się przeciwko zdesperowanym rywalom
Piast Gliwice podejmie w piątek Cracovię, pozostającą w tym roku bez wygranej w piłkarskiej ekstraklasie. - Z takimi drużynami nie gra się łatwo, bo są zdesperowane, a każdy punkt jest bardzo cenny – powiedział trener Piasta Waldemar Fornalik.
W ostatnich meczach ze Stalą Mielec (2:1) i Lechem Poznań (0:0) gliwiczanie wiele zawdzięczali świetnie broniącemu Frantiskowi Plachowi. Słowak uratował swój zespół od utraty kilku goli.
- Zdecydowanie Franek jest jednym z najlepszych bramkarzy, z jakimi pracowałem. Zebrał wiele pochwał, jego interwencja, w której zatrzymał piłkę na słupku, odbiła się echem nie tylko w Polsce. Nie tylko mecz z Lechem, ale i poprzednie pokazały, że jest w bardzo dobrej dyspozycji – ocenił szkoleniowiec, odpowiadając na pytania dziennikarzy.
W spotkaniu z Lechem w składzie gliwiczan zabrakło kontuzjowanego podstawowego napastnika Jakuba Świerczoka. - Wszystko wskazuje na to, że Kuba będzie w piątek do dyspozycji i znajdzie się w kadrze meczowej – wyjaśnił Fornalik.
ZOBACZ TAKŻE: Bogdan Zając nie jest już trenerem Jagiellonii Białystok
Przed spotkaniem z „Pasami” - które zainauguruje 22. kolejkę ekstraklasy - Piast zajmuje 9. miejsce, mając 28 punktów, a krakowianie są na 14. pozycji (20).
- Cracovia miała na pewno swoje problemy, pojawiły się kontuzje. Nie zapominajmy też, że gdyby gościom doliczyć pięć punktów (odjęte przed sezonem za korupcję) to byliby wyżej w tabeli – zauważył trener.
Jego zdaniem, piątkowy mecz może wyglądać podobnie, jak starcia gliwiczan z Wartą Poznań (0:1) czy Stalą Mielec.
- Z takimi drużynami nie gra się łatwo, bo są zdesperowane. Wiadomo, że każdy punkt jest bardzo cenny, ale my też tych punktów potrzebujemy, jak każdy zespół - stwierdził.
Po tej kolejce rozpocznie się w ekstraklasie dwutygodniowa przerwa dla reprezentacji.
- Na razie myślimy przede wszystkim o wygraniu najbliższego meczu. Zawsze jest tak, że zwycięstwo pozwala podczas takiej przerwy pracować w lepszych nastrojach, ale różnie w życiu bywa - podkreślił Fornalik.
Przejdź na Polsatsport.pl