Czy Paulo Sousa trafił ze składem i ustawieniem? "Zaimponował mi odwagą"

Piłka nożna
Czy Paulo Sousa trafił ze składem i ustawieniem? "Zaimponował mi odwagą"
fot. Cyfrasport
Czy Paulo Sousa trafił ze składem i ustawieniem?

Paulo Sousa, rozpoczął przygodę z reprezentacją Polski od remisu 3:3 z Węgrami. W pierwszym meczu el. MŚ 2022 Portugalczyk dokonał kilku zaskakujących roszad w składzie. - Nieobecność Kamila Glika była dla mnie niezrozumiała. Przyszedł Sousa i kazał inaczej grać w piłkę. On być może szuka rozczytania piłkarzy, ale po pierwsze pokazał nowy system. Po drugie pokazał odwagę personalną. Po trzecie zaimponował mi zmianami, które wykonał przy wyniku 0:2 - zaznaczył Roman Kołtoń.

W Budapeszcie w podstawowej jedenastce Sousy zabrakło Glika. - Zaskoczyła was nieobecność wicekapitana na murawie? - rozpoczął Bożydar Iwanow.

 

- Kamil był ostoją reprezentacji. Oczywiście przytrafiały mu się błędy, ale potrafił je zrekompensować w kolejnych meczach, gdzie ratował często zespół z opresji. Stąd ta decyzja wydawała się troszeczkę dziwna. Tym bardziej że Sousa zmienił ustawienie z "czwórki" na "trójkę". To jest nowy system, do tego selekcjoner żonglował nazwiskami. Wiele zmian, które mogły sugerować kłopoty - podsumował Jacek Zieliński, ekspert Polsatu Sport.

 

ZOBACZ TAKŻE: El. MŚ 2022: Plan transmisji niedzielnych meczów - 28.03

 

Prowadzącego zaskoczyła jeszcze jedna kwestia. - Liderem w trójce środkowych Helik, Bereszyński, Bednarek został absolutny debiutant - zaznaczył Iwanow.

 

- To był problem doboru tej trójki. Bo jednak gdybyśmy zdecydowali się na Glika, Bednarka i Bereszyńskiego to ci dwaj pierwsi nie grają w klubach na "trójkę", nie mają tego doświadczenia. Kierunek Sousy był odpowiedzi. Funkcję dyrygowania linią obrony przejmują debiutujący Helik. Wydaje mi się, że bardziej predysponowany na środek jest Bednarek, ale takie decyzje podjął selekcjoner. To był jeden problem, ale drugim był zły dobór wahadłowych. W takim systemie oni odgrywają bardzo ważną rolę. Reca i Szymański nie pomagali zbytnio w pierwszej połowie. Był chaos. Pojawia się pytanie, czy Sousa już się przestraszył, czy będzie konsekwentnie kontynuował, to co założył - Artur Wichniarek, ekspert Polsatu Sport.

 

Nieobecność Glika w składzie również była niezrozumiała dla Romana Kołtonia. Przyszedł Sousa i kazał inaczej grać w piłkę. On być może szuka rozczytania piłkarzy, ale po pierwsze pokazał nowy system. Po drugie pokazał odwagę personalną. Po trzecie zaimponował mi zmianami, które wykonał przy wyniku 0:2 - stwierdził.

 

Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.

 

NP, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Izrael - Islandia. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie