Radosław Sobolewski: Atutem Piasta jest trener Fornalik
- Myślę, że największą gwiazdą zespołu Piasta jest bez wątpienia trener Waldemar Fornalik, to jest moje zdanie. A jeśli chodzi o zawodników, to tu pierwszoplanową postacią jest Kuba Świerczok - powiedział na przedmeczowej konferencji trener Radosław Sobolewski.
Rok 2021 nie jest najlepszy dla Wisły Płock. Drużyna zaczęła bardzo dobrze, wygrała dwa pierwsze mecze, ale w kolejnych sześciu pojedynkach zaliczyła tylko trzy remisy, ze Stalą w Mielcu 2:2, z Rakowem Częstochowa 2:2 i ze Śląskiem we Wrocławiu 0:0.
Zdecydowanie lepsze wyniki zanotował rywal Wisły w 23. kolejce, Piast Gliwice. Tylko w czterech ostatnich pojedynkach drużyna zdobyła 10 pkt, tracąc jedynie jedną bramkę.
ZOBACZ TAKŻE: Piłkarz Lecha Poznań zakażony koronawirusem
Trudno się dziwić, że trener Radosław Sobolewski twierdzi, że przed płocką ekipą trudny pojedynek, ale szkoleniowiec ma plan, jak pokonać szóstą drużynę w tabeli.
- Plan jest bardzo prosty, musimy zagrać tak skutecznie w defensywie, jak w ostatnim meczu ligowym ze Śląskiem Wrocław, gdzie nie straciliśmy bramki, ale jednocześnie grać tak, jak we wcześniejszych spotkaniach w ataku. To jedyny sposób, by zaprezentować skuteczność, jak w meczach u siebie, kiedy to w każdym z pojedynków udało nam się strzelić choć jedną bramkę. Da nam to wreszcie upragnione trzy punkty w meczu ligowym - zdradził.
Zapytany o największe atuty zespołu Piasta, trener Sobolewski bez namysłu powiedział: „Myślę, że największą gwiazdą zespołu jest bez wątpienia pan trener Waldemar Fornalik, to jest moje zdanie. A jeśli chodzi o zawodników, to tu pierwszoplanową postacią jest Kuba Świerczok, na którego musimy zwrócić uwagę, bo jest to piłkarz, który w pojedynkę potrafi przechylić losy spotkania. Wiadomo, ze Kuba sam też nie wygra meczu, za jego plecami są bardzo dobrzy piłkarze, których też musimy zneutralizować”.
Wisła Płock w kilku tegorocznych spotkaniach, mimo prowadzenia, nie potrafiła dowieźć zwycięstwa do końca spotkania. Zdaniem trenera Sobolewskiego, problem nie leży w przygotowaniu fizycznym.
- Jeśli chodzi o statystyki fitness, jeśli chodzi o Wisłę, dystans przebiegniętych kilometrów, czy dystans biegu o wysokiej intensywności, to drużyna plasuje się na trzecim, czwartym miejscu w ekstraklasie. Jeżeli bierzemy pod uwagę tę rundę, jeśli chodzi o sprinty, dystans sprintów, również plasujemy się w górnej ósemce całej stawki, więc tutaj nie ma żadnego problemu z przygotowaniem - zapewnia szkoleniowiec.
ZOBACZ TAKŻE: Jacek Magiera przed debiutem w roli trenera Śląska. "Wszystko będzie zależeć od nas samych"
Za to zgadza się, że problemem jest strata bramek w końcówkach meczów.
- Czasami brakuje koncentracji, czasami pozycji startowej, czy też zespół przeciwny, który przegrywa, zbyt mocno napiera. Nam niestety nie udaje się odeprzeć ataków i bywało, że traciliśmy zwycięstwa w końcówkach, ale nie ma tu żadnego problemu jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne - twierdzi Sobolewski.
W meczu z Piastem trener nie będzie miał do dyspozycji kilku piłkarzy. „Mamy małe kłopoty kadrowe. Na pewno nie będę mógł w tym meczu skorzystać z Airama Cambrery, który doznał urazu mięśniowego podczas przerwy w rozgrywkach. Podobnie jest z Julio Rodriguezem i z Rafałem Wolskim, którzy także mają problemy mięśniowe".
Trener zdradził również, że cieszy się z decyzji Kuby Rzeźniczaka, który przedłużył na kolejny rok kontrakt z klubem. Sobolewski podkreślił, że oprócz walorów sportowych, obrońca Wisły spełnia również wielką rolę jako wzór dla młodych piłkarzy.
Potwierdził także, że klub prowadzi rozmowy z Rafałem Wolskim, którego kontrakt kończy się 30 czerwca.
Mecz 23. kolejki Wisła Płock – Piast Gliwice został zaplanowany na sobotę 3 kwietnia. Początek wyznaczono na godz. 12:30.