Liga Europy. Bilek: Wierzę, że Slavię stać na wyeliminowanie Arsenalu

Piłka nożna
Liga Europy. Bilek: Wierzę, że Slavię stać na wyeliminowanie Arsenalu
Fot. PAP
Jiří Bílek jeszcze jako piłkarz Slavii Praga

Nasi trenerzy mają Arsenal dobrze rozpracowany, do tej rywalizacji przygotowywali się bardzo długo. Wierzę, że zostanie wybrana poprawna taktyka i Arsenal pokonamy - mówi w rozmowie z Polsatsport.pl Jiří Bílek - dyrektor sportowy Slavii Praga. Transmisja meczu ćwierćfinałowego Ligi Europy Arsenal Londyn - Slavia Praga w czwartek od 20:15 w Polsacie Sport Premium 2.

Grzegorz Michalewski: Wieczorem Slavię czeka pierwszy mecz ćwierćfinałowy Ligi Europy. Historia zatoczyła koło, bo przed dwoma laty, też w Londynie, Slavia grała na tym samym etapie w tych rozgrywkach. Wtedy rywalem była Chelsea, teraz zmierzycie się na Emirates z Arsenalem.

 

Jiří Bílek: Zgadza się. Historia się powtarza. Jesteśmy szczęśliwi i do tego spotkania podchodzimy z dużą pokorą i cieszymy się na te mecze, gdyż Arsenal to bardzo mocny rywal. Solidnie przygotowujemy się do tych spotkań. Oczywiście mamy jakieś problemy ze zdrowiem zawodników, ale wierzymy że będziemy dla Arsenalu dobrym przeciwnikiem.

 

Slavia trzeci raz w meczu fazy pucharowej będzie rywalizowała z drużyną z Wysp Brytyjskich. W przypadku awansu dopiero w półfinale możecie trafić na rywala "niebrytyjskiego" rywala i już niewiele brakuje, abyście zagrali w wielkim finale w Gdańsku.

 

To byłoby piękne znaleźć się w wielkim finale, ale my spoglądamy na przyszłość z meczu na mecz. Jak wspomniałem Arsenal to bardzo trudny rywal. Z drugiej strony mamy na pewno swoją siłę, którą pokazaliśmy eliminując Leicester oraz Rangers i teraz chcemy poradzić sobie z Arsenalem.  Ta sytuacja, która nas teraz dotknęła ze zdrowiem zawodników nie jest do końca pozytywna, ale i Arsenal ma również swoje problemy. Nie szukam tutaj jakiś wymówek, niech to się rozstrzygnie w walce, jak faceci z facetami.

 

ZOBACZ TAKŻE: Pięć bramek z meczu Bayern - PSG

 

Przed wieczornym meczem będziecie mieli problem w obronie. Po meczu rewanżowym na Ibrox w Glasgow bardzo mocno ucierpiał bramkarz Ondrej Kolar. Jak wygląda jego sytuacja i czy jest szansa aby zagrał na Emirates? W ostatnim meczu ligowym przeciwko Zbrojovce Brno bronił młody Matyas Vagner, który otrzymał czerwoną kartkę i między słupkami zagrał Premysl Kovar. Kolar od kilku dni lekko trenuje w specjalnej masce. Czy będzie gotowy na czwartkowy mecz i na którego bramkarza postawi trener Jindrich Trpisovsky przeciwko Arsenalowi?

 

Kolarz po meczu z Rangersami miał bardzo poważny uraz. Okazało się, że ma złamaną kość nad powieką i przez pewien czas był poza treningiem. Brał antybiotyki i ta kontuzja była bardzo groźna. W Szkocji zastąpił go młody Vagner, który w meczu ligowym przeciwko Zbrojovce dostał czerwoną kartkę. Zobaczymy kto zagra, bo Kolar już rozpoczął treningi, ale ta przerwa była dosyć długa. Ten jego uraz, ta rana była tak duża, że nie wiedzieliśmy czego możemy się spodziewać. Wierzymy że Kolar zagra i będzie przygotowany aby bronić, ale nie wiemy jak to wszystko wpłynie na jego psychikę.

 

Kto zagra na środku obrony, bo tutaj także macie duże problemy. Podobno jedynie David Zima jest w pełni sił i nie wiadomo kto wystąpi obok niego, bo udział w tym meczu Simona Deliego i Ondreja Kudeli jest wykluczony.

 

Tak, to prawda. Mamy problemy ze środkiem obrony. Nie zagrają Simon Deli bo ma koronawirusa i Ondrej Kudela ze względu na kontuzję, której nabawił się w meczu reprezentacji przeciwko Walii. Otrzymał od Bale’a uderzenie łokciem w nos i z tego zrobiła się jakaś infekcja. Dostał antybiotyk i jego podróż do Anglii była wykluczona. W tej sytuacji obaj stoperzy, którzy mieli grać, nie będą mogli wystąpić. Będziemy musieli sobie z tym jakoś poradzić. Mamy jakieś alternatywy. Być może na środku obrony wystąpi Jan Boril, który grał już na tej pozycji z Bayerem Leverkusen. Jest jeszcze kilka innych opcji i zobaczymy, na którą z nich zdecyduje się trener.

 

W wielu meczach, nie tylko tych przeciwko ekipom Leicester i Rangers, trener Jindrich Trpisovsky zaskakiwał ustawieniem taktycznym zespołu. dokonując kilku niespodziewanych roszad w wyjściowym składzie. Teraz w ćwierćfinale, w przeciwnieństwie do tych dwóch wcześniejszych rund, Slavia pierwszy mecz zagra na wyjeździe, a rewanż na własnym stadionie. W Londynie mogą być jakieś zmiany i inna taktyka na to pierwsze starcie z Arsenalem?

 

Ta taktyka będzie ustawiona dokładnie pod rywala, z którym się zmierzymy. Nie do końca uważam, że jest dla nas dobre to, że właśnie pierwszy mecz zagramy na wyjeździe. Poprzednio dwa razy najpierw graliśmy u siebie i to się dla nas zawsze dobrze kończyło. Oba domowe mecze remisowaliśmy. Z Leicester nie straciliśmy nawet gola, a z Rangersami był to remis bramkowy. Później na wyjazdach pokazaliśmy, że potrafimy wygrywać. Teraz ten pierwszy mecz pokaże nam co jest u nas dobre, a co złe. Nasi trenerzy mają Arsenal dobrze rozpracowany, do tej rywalizacji przygotowywali się bardzo długo. Wierzę, że zostanie wybrana poprawna taktyka i Arsenal pokonamy.

Grzegorz Michalewski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Gruzja - Grecja. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie