Liga Europejska: Porażka Orlen Wisły Płock z wicemistrzem Danii

Piłka ręczna
Liga Europejska: Porażka Orlen Wisły Płock z wicemistrzem Danii
fot. PAP
Przemysław Krajewski i jego koledzy przegrali z GOG Handbold Gudme 27:30.

Piłkarze ręczni Orlen Wisły przegrali na wyjeździe pierwsze spotkanie ćwierćfinałowe Ligi Europejskiej z wicemistrzem Danii GOG Handbold Gudme 27:30 (12:17). Rewanż odbędzie się 20 kwietnia w Płocku. Zwycięzca dwumeczu awansuje do Final Four.

Orlen Wisła po wyeliminowaniu w 1/8 finału Sportingu Lizbona, w ćwierćfinale trafiła na wicemistrza Danii z Gudme. Aktualny lider ligi tego kraju okazał się wyjątkowo trudnym rywalem.

 

ZOBACZ TAKŻE: Znamy kadrę Polski na decydujące mecze El. ME 2022

 

Płocczanie ostatni raz prowadzili w pierwszej połowie spotkania w 8. min (4:3). Potem kolejne minuty należały do gospodarzy, którzy dość łatwo pokonywali Adama Morawskiego. Za to bramkarz gospodarzy, 20-letni Islandczyk Victor Hallgrimssson, spisywał się między słupkami znakomicie, w pierwszej części gry miał 37 procent skuteczności, w tym obronił dwa rzuty karne.

 

Nie zawodził także najskuteczniejszy strzelec Ligi Europejskiej Emil Jakobsen, który przed zejściem do szatni miał już na swoim koncie siedem bramek. Zgodnie z zapowiedzią, zawodnicy GOG grali bardzo szybko, rzucali dużo bramek, także z dystansu i świetnie bronili. W 26. min wypracowali sobie największą w pierwszej połowie przewagę - 16:10.

 

Po przerwie w bramce gospodarzy nadal znakomicie spisywał się Hallgrimsson, a w ataku prezentował swoje umiejętności przede wszystkim Mathias Gidsel. W 43. min było 22:14 i wydawało się, że Orlen Wisła już pogodziła się z porażką. Jednak dzięki Morawskiemu jednak płocczanie wrócili do gry.

 

W 47. min zmniejszyli rozmiary porażki, zdobywając cztery kolejne gole (22:18) i trener Nicolej Krickau był zmuszony poprosić o przerwę w grze. Efektu to nie przyniosło, bo za chwilę ze strzelonego gola cieszył się Krzysztof Komarzewski.

 

Na parkiecie trwała walka o każdą piłkę. Większość z nich wygrywali płocczanie, powoli zmniejszając przewagę rywali. W 55. min po golu Emila Learke było 27:22, ale Orlen Wisła nie powiedziała ostatniego słowa i doprowadziła w 57. min do wyniku 27:25, a w 59. min nawet 28:27. Końcówka należała jednak do gospodarzy, którzy ostatecznie przyjadą do Płocka z trzybramkowym zapasem.

 

Rewanżowy mecz ćwierćfinałowy odbędzie się 20 kwietnia w Orlen Arenie. Zwycięzca dwumeczu awansuje do Final Four LE.

 

GOG - Orlen Wisła Płock 30: 27 (17:12)

 

GOG: Victor Hallgrimsson – Steven Jacobsen 1, Kasper Kildelund 2, Frederik Andersen 2, Mathias Gidsel 7, Oscar Bergendahl 2, Emil Madsen, Stig Nilsen, Frederik Clausen, Morten Olsen 3, Emil Laerke 6, Emil Jakobsen 7.

 

Orlen Wisła Płock: Adam Morawski, Mohamed Homayed - Michał Daszek 7, Alvaro Ruiz 3, Abel Serdio 5, Leon Susnja, Zoltan Szita 2, Krzysztof Komarzewski 1, Przemysław Krajewski 5, Mirsad Terzic 1, Jeremy Toto, Leo Dutra, Lovro Mihic 1, Niko Mindegia 2.

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie